Benedykt XVI powiedział w poniedziałek ambasadorom akredytowanym przy Stolicy Apostolskiej, że refleksja nad wymiarem etycznym życia powinna wyprzedzić debatę nad ekonomicznymi rozwiązaniami obecnego ciężkiego światowego kryzysu.
"Obecny moment jest niestety naznaczony przez głęboki niepokój i różne kryzysy ekonomiczne, polityczne i socjalne, które są tego dramatycznym przejawem" - podkreślił papież w przemówieniu do członków korpusu dyplomatycznego podczas audiencji w Watykanie.
Czytaj pełny tekst papieskiego wystąpienia
Benedykt XVI odnotował "ciężki i niepokojący rozwój światowego kryzysu ekonomicznego i finansowego". "Dotknął on nie tylko rodziny i firmy krajów ekonomicznie bardziej zaawansowanych, gdzie miał swój początek tworząc sytuację, w której wielu ludzi, zwłaszcza młodych, poczuło się zagubionych i sfrustrowanych w swych dążeniach do spokojnej przyszłości, ale odcisnął się też głęboko na życiu krajów rozwijających się" - podkreślił papież.
"Nie możemy zniechęcać się, ale zaprojektować na nowo, zdecydowanie naszą drogę, wraz z nowymi formami zaangażowania. Kryzys może i powinien być bodźcem do refleksji nad egzystencją ludzką i znaczeniem jej wymiaru etycznego, i to jeszcze przed refleksją nad mechanizmami, rządzącymi życiem ekonomicznym" - ocenił Benedykt XVI.
Papież wskazał, że "chodzi nie tylko o to, aby zahamować straty indywidualne lub gospodarek narodowych, ale by wyznaczyć nowe reguły, które zapewniłyby wszystkim możliwość życia w godności i rozwijania własnych zdolności z korzyścią da całej wspólnoty".
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.