Programy katolickiej telewizji EWTN Global Catholic Network można oglądać w Kijowie. Zostały one włączone do oferty telewizji kablowej Vola.
Programy katolickiej telewizji EWTN można oglądać w Kijowie. Nowy kanał otworzył 9 biskup kijowsko-żytomierski Piotr Malczuk. Za retransmisję odpowiadają oblaci Maryi Niepokalanej i siostry honoratki. Zostały one włączone do oferty telewizji kablowej Vola. Większość programów nadawana jest w oryginalnej wersji angielskiej. Rano i wieczorem są również dostępne tłumaczenia na język ukraiński.
EWTN Global Catholic Network sprzedaje programy telewizyjne i multimedialne do ponad 140 krajów i miejsc. Programy tej stacji docierają za pośrednictwem satelity i sieci telewizji kablowych do ponad 100 mln domów na całym świecie. Sieć ma 9 różnych kanałów telewizyjnych w kilku językach. Do koncernu należą też liczne stacje radiowe, w tym m.in. niezwykle popularne, satelitarne radio Sirius.
Założycielką EWTN jest matka Angelica z zakonu Ubogich Klarysek od Wieczystej Adoracji. Zaczynała w latach 60. ubiegłego wieku od pisania małych książeczek religijnych. Zakonnice same drukowały książeczki i rozprowadzały je po całym świecie. Wkrótce matka Angelica została poproszona o nagrywanie kaset wideo zawierających jej nauczania . W ten sposób w garażu domu zakonnego powstało pierwsze studio telewizyjne. Premierową audycję nadano z tego miejsca 15 sierpnia 1981 r.
W lutym b.r. Global Catholic Network przejął też dwutygodnik „National Catholic Register", jedno z najbardziej popularnych pism katolickich w USA, którego właścicielem od 1995 r. była wspólnota Legion Chrystusa.
Pragnę zapewnić o mojej modlitwie za wszystkich, którzy doświadczyli skutków tych wydarzeń.
Poczucie bezpieczeństwa oparte na groźbie wzajemnego zniszczenia jest złudne.
Papież w przesłaniu do biskupa Hiroszimy w 80 rocznicę jej atomowego zbombardowania.
Są widocznym i konkretnym wyrazem chrześcijańskiej nadziei, jedności i pojednania na kontynencie.
Zginęło co najmniej 68 osób. Wielu uznaje się za zaginionych.
Trzy czwarte badanych widzi w nim przede wszystkim „posłańca pokoju”.