Do schronisk dla ubogich prowadzonych przez Caritas zaprosił abp Vincent Nichols brytyjskich ministrów i parlamentarzystów.
Przewodniczący konferencji episkopatu Anglii i Walii spotkał się wczoraj z członkami rządu, izb parlamentarnych i z pracownikami Caritas, by omówić kontrowersje i szukać wyjścia z impasu, w jakim znalazł się projekt reformy opieki społecznej w Wielkiej Brytanii.
Rząd Davida Camerona zamierza radykalnie obniżyć świadczenia socjalne dla rodzin wielodzietnych, co może skutkować dramatycznymi konsekwencjami, jakich obawia się strona kościelna. Natomiast katolicki hierarcha zwrócił uwagę, że podejmujący decyzje budżetowe winni zobaczyć ich efekty ludzkie w społeczeństwie. Parlamentarzyści i ministrowie winni także wsłuchać się w głos służb charytatywnych z pierwszej linii. To one bowiem jako pierwsze przyjmą na siebie najbardziej poszkodowanych, wykluczonych społecznie, bankrutów czy skazanych na bezdomność i biedę. Ministrów i parlamentarzystów abp Nichols wezwał do wykorzystania bogactwa wiedzy i kreatywności w relacjach z pracownikami zaangażowanymi na rzecz najsłabszych. Politycy winni także uznać pozytywną i żywotną rolę, jaką w czasach kryzysu społeczno-gospodarczego na Wyspach Brytyjskich może odegrać Kościół, oferując ciekawe inicjatywy. W przekonaniu abp. Nicholsa wiara nie może być postrzegana jako problem do rozwiązania, ale jako ważna część odpowiedzi na kryzys.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Duchowny odwiedza Polskę. Spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.