Jako osoba wierzaca uwazam ze powinien Biskup stanac i niech odpowie za swoje czyny. Trzeba byc odpowiedzialnym za kazde slowa ktore wychodzi z naszych ust.
Idąc Twoim tokiem rozumowania Palikot powinien odpowiedzieć za brednie mówione na temat Kościoła i wszystkie pomówienia. Jakoś nie słyszałem o żadnym wyroku skazującym tego pajaca. To co cieszy to fakt, że każdy duchowny wypowiadając się w sprawach publicznych, będzie mógł powołać się na uzasadnienie prokuratury, że w ramach wolności słowa ma prawo do wyrażania swoich przekonań.
A co w tych słowach jest takiego, że należy stanąć przed sądem? Nazywanie kogoś chamem jest w porządku, a opinia, że sejm powinien zostać rozwiązany jest przestępstwem?
Wert – osiołek dziwi sie, że tu TYLKO jako osoba WIERZACA poczuwasz się do tego obowiązku postawić biskupa przed trybunałem...
Coś mi tu NIE-TAK z tą wiarą :-)
Sw, Jakub powiada, że też i „złe duchy wierzą i drżą" (Jk 2,19).
Czy nie lepiej wierzyć więcej w Miłosierdzie Boże, niż w swoje poczucie sprawiedliwości za słowa wychodzące z ust biskupa ? Bo gdyby za swoje – no to jeszcze OK...
wert, a moze tobie zal rozwiazanego komitetu centralnego naszej partii? Wydaje mi sie ze twoja wiara jakas ograniczona do "dalszego wzrostu dobrobytu narodu".
To co cieszy to fakt, że każdy duchowny wypowiadając się w sprawach publicznych, będzie mógł powołać się na uzasadnienie prokuratury, że w ramach wolności słowa ma prawo do wyrażania swoich przekonań.
Wert – osiołek dziwi sie, że tu TYLKO jako osoba WIERZACA poczuwasz się do tego obowiązku postawić biskupa przed trybunałem...
Coś mi tu NIE-TAK z tą wiarą :-)
Sw, Jakub powiada, że też i „złe duchy wierzą i drżą" (Jk 2,19).
Czy nie lepiej wierzyć więcej w Miłosierdzie Boże, niż w swoje poczucie sprawiedliwości za słowa wychodzące z ust biskupa ? Bo gdyby za swoje – no to jeszcze OK...