Pamiętam, gdy przed kilku lata nasi biskupi występowali przeciw ideologii gender. Wówczas zostali wyszydzeniu. A tu proszę papież po raz kolejny zabiera głos w tej sprawie, krytyczny głos. Dziękuję Ojcze Święty!
Ta wypowiedź jest tak misternie "spleciona", że doprawdy wolę nawet jej nie próbować interpretować i zostawić sobie, a muzom. Jutro i tak świat o niej zapomni. A teraz wracam do lektury książki, napisanej wg wzoru: TAK, TAK; NIE, NIE, a co nadto... - no właśnie, tam nie ma nic nadto :) :)
a wracaj. kogo to obchodzi co tam jakiś czarodziej czytuje. jak widzę po postach niektórym czarodziejom wydaje się, że wiedzą lepiej i uprawnia ich to do wypowiedzi wielkościowych i omnipotentnych. symptomatyczne. i banalne.