Nareszcie jakaś dobra wiadomość na tym portalu związana z Niemcami (patrz też klimaty panujące w "Gościu Niedzielnym"). Ale to jakby wymuszone (takie odnoszę wrażenie), no bo nie wypada nie napomknąć, co papież będzie robił w Straßburgu.
Ty teü pielgrzymujesz na ziemi, nawet i wtedy, kiedy do koasciola nie idziesz,a juü prywatki nie uprawiasz ? i co w tym niestosownego ???? Powiedz mi, a bÄdÄ wiedziaö kim wlasciwie jestes.....
Badzmy ludzmi. Jesli my mamy prawo do spotykannia sie z ludzmi gdzie chcemy i z kim chcemy itd. to dlaczego zabraniac ludziom ktòrzy sa wybierani na glowe Kosciola. Jezus nie zabranial relacji z ludzmi! A Ty? Moze jestes wazniejszy lub wazniejsza niz Jezus?
Jeśli głowa Kościoła jedzie gdzieś oficjalnie, to fajnie by było, gdyby w programie znalazły się choć w śladowych ilościach jakieś elementy religijne, nie?
CiekawE,co TO wypisujesz ???NIE Odwiedzi tej Pani, tylko Ta PaNI; KTóRA NIEDALEKO STRASBURGA MIESZKA;PRZYJECHAŁA TAM; I SIę Z NIM SPOTKAŁA, i nawet OFICJALNA ostrożność w takim wypadku, umożliwiła jej to spotkanie W PARLAMENCIE...
A nawet, gdyby pojechał ją odwiedzić, to co ty masz zA KULTURE, żE ZAZDROśNIE TEGO CHCESZ KOMUś ODMóWIć...
I CO ZA PIEKIELNIE ZAZDROśCI SWOJE TU WYRAżASZ, Cpito, no kto ?? Ciekawiec...
nie dasz, to może ci zaSZKODZIć...PamiętAJ O TYM...
a mnoże tęsknisz za Benedyktynką, bo ja też,bo
jak tam byłem to w jakieś katedrze w przedsionku szło ją kupić.....
czy mógłbyś mi podać powód, dla którego nie ukazał się mój post do artykułu "Niezwykłe spotkanie papieża"? Z góry serdeczne dzięki za odpowiedź!
Odpowiedź proszę przysłać na mój adres mejlowy: miko@live.de
A nawet, gdyby pojechał ją odwiedzić, to co ty masz
zA KULTURE, żE ZAZDROśNIE TEGO CHCESZ KOMUś ODMóWIć...
I CO ZA PIEKIELNIE ZAZDROśCI SWOJE TU WYRAżASZ, Cpito,
no kto ?? Ciekawiec...