Pastores dabo vobis

Adhortacja apostolska Ojca Świetego Jana Pawła II o formacji kapłanów we współczesnym świecie

61. Seminarium jest zatem wychowawczą wspólnotą kościelną, a raczej swego rodzaju wspólnotą wychowującą, której kształt jest określony przez jej specyficzny cel: towarzyszenie przyszłym kapłanom w ich powołaniu, a więc rozeznanie powołania, pomoc w przyjęciu go i przygotowanie do przyjęcia sakramentu święceń z właściwymi mu łaskami i obowiązkami, dzięki którym kapłan upodabnia się do Jezusa Chrystusa Głowy i Pasterza, zostaje uzdolniony i zobowiązany do udziału w Jego zbawczej misji w Kościele i w świecie.

Różnorakie przejawy życia seminarium jako wspólnoty wychowującej służą formacji ludzkiej, duchowej, intelektualnej i duszpasterskiej przyszłych prezbiterów. Formacja ta ma wprawdzie wiele cech wspólnych z ludzką i chrześcijańską formacją wszystkich członków Kościoła, ale ma również specyficzne aspekty, treści i metody, wynikające z jej swoistego celu, jakim jest przygotowanie do kapłaństwa.

Treść i formy pracy wychowawczej seminarium winny być dokładnie zaprogramowane: seminarium musi mieć program życia, charakteryzujący się zarówno organiczną jednością, jak i zgodnością z jedynym celem jego istnienia — przygotowaniem przyszłych kapłanów.

W związku z tym Ojcowie Synodalni piszą: „Jako wspólnota wychowawcza, (seminarium) winno realizować dokładnie określony program; jego cechą charakterystyczną winno być jednolite kierownictwo, sprawowane przez rektora i jego współpracowników i przejawiające się także w spójności regulaminu z pracą formacyjną i najważniejszymi wymogami życia wspólnotowego, z którym związane są istotne aspekty formacji. Program ten winien zdecydowanie służyć specyficznemu celowi, który jest jedyną racją bytu seminarium, czyli formacji przyszłych prezbiterów, pasterzy Kościoła” [194]. Ażeby zaś program był naprawdę odpowiedni i skuteczny, jego główne założenia winny znaleźć bardziej konkretny wyraz w szczegółowych normach życia wspólnotowego, w przepisach określających metody formacji oraz jej ścisłe normy czasowe.

Należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt; otóż praca wychowawcza ze swej natury polega na towarzyszeniu konkretnym osobom, żyjącym w konkretnym momencie historycznym, w ich dążeniu do wyboru i realizacji określonych ideałów życiowych. Właśnie dlatego w pracy wychowawczej należy umiejętnie godzić jasne przedstawienie celu, ku któremu się idzie, wymóg zdecydowanego dążenia ku niemu i troskę o „podróżnika”, czyli o konkretny podmiot zaangażowany w tę „wędrówkę”, trzeba zatem brać pod uwagę cały zespół sytuacji, problemów, trudności, różnych rytmów wędrówki i wzrastania. Wymaga to mądrej elastyczności, co wcale nie oznacza kompromisu ani co do wartości, ani co do świadomego i wolnego zaangażowania, ale prawdziwą miłość i szczery szacunek dla osobistych uwarunkowań tego, który dąży do kapłaństwa.

Zasada ta obowiązuje nie tylko w stosunku do osób, ale także w stosunku do różnych kontekstów społecznych i kulturowych, w jakich istnieją seminaria oraz do ich odmiennych dziejów. Oznacza to, że praca wychowawcza wymaga stałej odnowy. Ojcowie Synodalni zdecydowanie to podkreślili, także w odniesieniu do struktur seminariów: „Potwierdzając uznanie dla klasycznych form seminarium, Synod pragnie, by konsultacje prowadzone przez Konferencje Episkopatów w sprawie aktualnych potrzeb formacji przebiegały zgodnie z ustaleniami dekretu Optatam totius (n. 1) oraz zaleceniami Synodu z 1967 r. Należy dokonać szczegółowej rewizji Rationes poszczególnych krajów lub obrządków, czy to na wniosek Konferencji Episkopatów, czy też przy okazji apostolskich wizytacji w seminariach różnych krajów, ażeby uwzględnić w nich różne sprawdzone metody formacji, które powinny odpowiadać potrzebom tzw. ludów tubylczych, powołaniom ludzi dorosłych, powołaniom misyjnym itp.” [195].

«« | « | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg