Benedykt XVI udał się z trzydniową wizytą apostolską do Beninu. Samolot włoskich linii lotniczych Allitalia Airbus A330 z papieżem wystartował z rzymskiego lotniska Fiumicino o godz. 9.13 Po sześciu godzinach lotu papieski samolot spodziewany jest na międzynarodowym lotnisku im. kard. Bernardina Gantina w Kotonou o godz. 15.
Ojciec Święty przybywa do Beninu z okazji 150-lecie ewangelizacji tego kraju a także ogłosi adhortację apostolską „Africae munus”, będącą owocem II Zgromadzenia Specjalnego dla Afryki Synodu Biskupów, jakie obradowało w 2009 r.
Na rzymskim lotnisku papieża żegnał m. in. nowy premier włoskiego rządu Mario Monti. W papieskim orszaku jest watykański sekretarz stanu, kard. Tarcisio Bertone, a także kilku kardynałów i biskupów kurii rzymskiej pochodzących z Afryki m. in. Nigeryjczyk kard. Francis Arinze, emerytowany prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kard. Robert Sarah z Gwinei, przewodniczący Papieskiej Rady „Cor Unum” oraz Peter Turkson z Ghanu, przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”.
Jeszcze dzisiaj po ceremonii powitania na międzynarodowym lotnisku im. kard. Bernardina Gantina podczas którego papież wygłosi przemówienie Benedykt XVI uda się do katedry w Kotonu, gdzie spotka się z wiernymi.
Jest to 22. podróż zagraniczna papieża, który odwiedzi Czarny Kontynent po raz drugi. Pierwszy raz był w Kamerunie i Angoli w 2009 r.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.