zobacz artykuły powiązane z galerią »
Dokumenty dotyczące galerii:
15 listopada wczesnym rankiem opuszczamy Derj. Przed nami dokładnie 101 km do słynnego Ghadamesu. Miasta owianego legendą, miasta otoczonego pustynią, miasta znanego jako miasto tranzytowe większości saharyjskich karawan podróżujących na liniach północ-południe i wschód–zachód i wreszcie miasta zwanego „Bramą Sahary”.
Pokornie i rozważnie ruszamy do Ghadamesu do słynnego miasta zwanego „Bramą Sahary”
Przejadą na dwóch kółkach przez całą Afrykę z północy na południe i z powrotem. To 40 tys. km, czyli tyle, ile liczy sobie równik. Chcą powtórzyć wyczyn zapomnianego polskiego podróżnika Kazimierza Nowaka, który dokonał tego przed II wojną światową.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
"Aby korzystanie z nowych technologii nie zastępowało relacji międzyludzkich i odbywało się w atmosferze szacunku do każdego człowieka".
Dokumenty dotyczące galerii:
U wrót Sahary
15 listopada wczesnym rankiem opuszczamy Derj. Przed nami dokładnie 101 km do słynnego Ghadamesu. Miasta owianego legendą, miasta otoczonego pustynią, miasta znanego jako miasto tranzytowe większości saharyjskich karawan podróżujących na liniach północ-południe i wschód–zachód i wreszcie miasta zwanego „Bramą Sahary”.
320 km przez Hamadę
Pokornie i rozważnie ruszamy do Ghadamesu do słynnego miasta zwanego „Bramą Sahary”
Rowerem przez Afrykę
Przejadą na dwóch kółkach przez całą Afrykę z północy na południe i z powrotem. To 40 tys. km, czyli tyle, ile liczy sobie równik. Chcą powtórzyć wyczyn zapomnianego polskiego podróżnika Kazimierza Nowaka, który dokonał tego przed II wojną światową.