Nazwałem was przyjaciółmi

Homilia w czasie Mszy Św. połączonej z udzieleniem święceń kapłańskich; Lublin, 9 czerwca 1987

 

[Przed udzieleniem końcowego błogosławieństwa Ojciec Święty powiedział:]

Papież Jan Paweł II dziękuje Kościołowi lubelskiemu za dzisiejszą gościnę, dziękuje biskupowi, jego współbraciom w biskupstwie, kapłanom, zakonom męskim i żeńskim, całemu Ludowi Bożemu, dziękuje wszystkim pielgrzymom, wszystkim uczestnikom tej Najświętszej Eucharystii, zarówno tym, którzy znajdują się z przodu, jak i poza moimi plecami; tym, którzy są ze strony lewej i prawej - tak bowiem szerokim łanem ludzkim otoczyliście papieża w czasie tej niezwykłej Eucharystii, podczas której otrzymali święcenia kapłańskie synowie narodu polskiego z różnych diecezji i zgromadzeń. Pozdrawiając wszystkich pielgrzymów, kieruję to pozdrowienie również i do tych naszych współbraci Słowian, których transparent znajduje się naprzeciwko ołtarza - niestety, nie mogę odczytać liter.

Życzymy wszystkim neoprezbiterom, ażeby - tak jak powiedział Pan Jezus do apostołów - szli i owoc przynosili i żeby owoc ich trwał, trwał na ziemi polskiej, trwał wszędzie, gdzie ich Pan Jezus powoła do kapłańskiej służby. Raduję się dzisiaj z Kościołem lubelskim, który jest matką wszystkich kościołów na tej ziemi, na tej prastarej, polskiej, jagiellońskiej ziemi. Ziemi doświadczonej, ziemi wiernej. Wszystkich kościołów coraz to przybywających, bo rosną rzesze Ludu Bożego, rosną potrzeby świątyń. Raduję się tym, że przybywa świątyń w diecezji lubelskiej i życzę wam wszystkim, drodzy bracia i siostry, ażeby Chrystus miał pośród was zawsze i wszędzie swój dach nad głową.

Wreszcie dziękuję za uczestnictwo w tej Najświętszej Ofierze, za uczestnictwo wyrażone modlitwą, śpiewem i milczeniem. Bardzo głębokim, modlitewnym milczeniem wielkiej rzeszy. Myślę, że Pan Jezus usłyszał i przyjął zarówno słowo, jak śpiew, jak i to nasze wymowne milczenie, którym powiedzieliśmy tak wiele o sobie. Niech do Jego Serca trafi i to słowo, i ta pieśń, i to milczenie, i niech zawsze będzie z nami, i niech zawsze będzie naszą mocą - On, który przez tysiąc lat był mocą Ludu Bożego na całej polskiej ziemi. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Jeszcze jedno mam podziękowanie. Chcę podziękować deszczowi, że dopiero na końcu zaczął padać. Ksiądz biskup lubelski zapowiedział rano: "nie będzie deszczu". Cieszę się, że to proroctwo chociaż się całkiem nie sprawdziło, sprawdziło się jednak w stopniu wystarczającym. Szczęść Boże wszystkim!

Jan Paweł II

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg