Papież Franciszek spotkał się z królem Szwecji, Karolem XVI Gustawem oraz jego rodziną. Kurtuazyjna wizyta odbyła się wczesnym popołudniem w pałacu królewskim w Lund.
Król wraz z małżonką Sylwią czekali na Ojca Świętego przy wejściu do rezydencji, po czym towarzyszyli mu do sali, w której - po przedstawieniu delegacji obu stron - odbyli prywatną rozmowę.
Franciszek podarował rodzinie królewskiej rycinę, według projektu Pierluigiego Isoli, przedstawiającą siedem kościołów rzymskich, do których przybywają pielgrzymi w ramach Jubileuszu Miłosierdzia oraz alegorie dzieł miłosierdzia.
Po zakończeniu spotkania para królewska wraz z papieżem przeszła przez niewielki park do katedry na nabożeństwo ekumeniczne, rozpoczynające obchody jubileuszu 500-lecia reformacji. Ta dawna katedra katolicka pw. św. Wawrzyńca, siedziba nieistniejącej już archidiecezji Lund, obejmującej niegdyś całą Skandynawię, jest od XVI w. kościołem luterańskim, katedrą diecezji Lund Kościoła Szwecji.
Po drodze Karola XVI Gustawa, Sylwię i Franciszka pozdrawiało kilkaset osób - katolików, głównie imigrantów z różnych krajów Europy i świata. Papież z niektórymi się witał.
W każdym systemie mafijnym biedni są materiałem jednorazowego użytku,
Papież ponownie zwraca uwagę na katastrofę humanitarną, jaka rozgrywa się w dżungli Darién
Mówiąc też o trwających konfliktach, prosił o wysiłki na rzecz negocjacji, by zakończyć wojny.