Asia Bibi z celi śmierci.
Kiedy Chrystus zmartwychwstanie, przeznaczy mi nową drogę sprawiedliwości, zabierze mnie do królestwa, w którym nie ma dyskryminacji i niesprawiedliwości – napisała tuż przed świętami Asia Bibi, pakistańska chrześcijanka skazana na śmierć za rzekomą obrazę Mahometa.
W więzieniu spędziła już niemal 5 lat. Sędziowie w obawie przed odwetem islamistów nie chcą rozpatrzyć jej apelacji, w nieskończoność odkładając rozprawę.
W przesłaniu przekazanym za pośrednictwem swego adwokata Asia Bibi porównuje swój obecny stan do Wielkiego Piątku. Wyznaje jednak zarazem swą wiarę w moc zmartwychwstania.
Całym moim sercem, ze wszystkich sił i całym mym umysłem wierzę, że i ja zmartwychwstanę. Chrystus mi to obiecał. Już niebawem również dla mnie przyjdzie ocalenie – napisała pakistańska chrześcijanka.
Pisze papież Franciszek w przedmowie do nowego studium na temat św. Piusa X.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.
„Życie. Moja historia w Historii”, dziś ma w Polsce swoją premierę.