Niewolnictwo i igrzyska

Zyskowność handlu żywym towarem jest prawdopodobnie przebijana jedynie przez dochody z przemytu broni, a nowe technologie medialne stanowią doskonałe zaplecze promocyjne dla tego procederu. Przypomniał o tym w swoim cotygodniowym komentarzu radiowym watykański rzecznik.

Ks. Federico Lombardi nawiązał tym razem do konferencji, jaką ostatnio zorganizowały wspólnie Papieska Rada „Iustitia et Pax” oraz episkopat Anglii i Walii. Spotkanie miało na celu zwrócenie uwagi opinii publicznej na współczesne niewolnictwo w kontekście zbliżających się igrzysk olimpijskich w Londynie. Wielkie sportowe wydarzenia mają bowiem swoje drugie, mroczne oblicze m.in. w postaci ożywienia rynku prostytucji z udziałem osób, które trafiły tam pod przymusem. 

„Świadectwo młodej kobiety, która podstępem została nakłoniona do prostytucji, wstrząsnęło niejednym z uczestników konferencji - stwierdził włoski jezuita. - Potwierdziło się to, że jak w przypadku nadużyć wobec nieletnich, tak i tu konkretne zaangażowanie w wykorzenianie zła powinno wychodzić od osobistego i głębokiego spotkania z cierpieniem ofiar. Właśnie osobista relacja, która uznaje i ożywia na nowo godność dusz w sponiewieranych ciałach, stanowi tu specyficzny wkład wierzących. Jego absolutną wartość docenia także policja, jeśli chce, aby jej walka osiągnęła rezultat w postaci wyzwolenia ofiar i rozpoczęcia nowego życia. Na pierwszej linii tych wysiłków stoją zakonnice, będąc kobietami i to gotowymi podjęcie najwyższego ryzyka w tej służbie. Kościół powinien tu oddać do dyspozycji ludzkości swoje doświadczenie duchowego uzdrowienia i swoją międzynarodowość, by współpracować w tych najtrudniejszych bataliach przeciwko złu w świecie”. 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg