Nikt w Kościele nie chce ogólnoświatowej władzy, jest to szalona utopia. Potrzebne są natomiast ogólnoświatowe mechanizmy kontroli dotyczące finansów, gospodarki i badań naukowych. W tych dziedzinach należy dążyć do pełnej transparencji.
Tak podsumował zakończone właśnie w Watykanie posiedzenie Papieskiej Akademii Nauk Społecznych abp Roland Minnerath, metropolita Dijon we Francji, jeden z założycieli tej watykańskiej instytucji. W imieniu akademików przedstawił on dziennikarzom tematykę obrad, która tym razem była bardzo rozległa, dotyczyła bowiem szeroko pojętego porządku międzynarodowego. Odnośnie do idei władzy światowej przypomniano znaczenie zasady pomocniczości, która jest fundamentem katolickiej nauki społecznej.
Akademicy z uznaniem odnieśli się natomiast do ogólnoświatowych form komunikacji, choćby takich, jak Wikipedia, którą zaprezentował w Watykanie jej założyciel Jimmy Wales. Zwrócono natomiast uwagę na ograniczenia sieci społecznościowych, takich jak Facebook. Dają one fałszywe wrażenie, że się posiada tysiące, a nawet miliony przyjaciół na całym świecie. Nie rozwiązują jednak problemu samotności, który coraz częściej nęka dziś współczesnego człowieka – podkreśliła na konferencji prasowej prof. Margareth Archer z Lozanny.
Nienarodzone dziecko jest zawsze słabsze, nie może mówić za siebie i nie może niczego żądać.
Franciszek zatwierdził trzy dekrety Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Sąd wydały wyrok, że bezprawnie wydalili zakonnicę ze zgromadzenia.
„Życie. Moja historia w Historii”, dziś ma w Polsce swoją premierę.