Tematy poruszane na niedawnym Synodzie Biskupów dla Afryki stają się tam przedmiotem refleksji i ożywionych dyskusji. Szczególne zainteresowanie wzbudziły słowa z orędzia końcowego ojców synodalnych skierowane do afrykańskich katolików zaangażowanych w życie publiczne.
Powracający z Synodu delegaci Afryki Wschodniej zwrócili się z prośbą do swych wiernych.
Publikujemy ostatni już list o. Seana O'Leary, audytora Synodu dla Afryki.
Afryko wstań i chodź! – tymi słowami orędzia zakończyło się II Zgromadzenie Specjalnego Synodu Biskupów dla Afryki. W auli synodalnej poruszono tematy, których treści nie można było wyczerpać w trzy tygodnie. Będą one przedmiotem refleksji na najbliższe lata.
Drodzy bracia i siostry, którzy słuchacie mnie w Afryce! W sposób szczególny zawierzam waszej modlitwie owoce pracy Ojców synodalnych i zachęcam was, słowami Pana Jezusa: bądźcie solą i światłością na umiłowanej ziemi afrykańskiej!
Prace Synodu Biskupów dla Afryki przekształcą tamtejszy Kościół od wewnątrz – uważają dwaj jego polscy uczestnicy: abp Henryk Hoser i bp Jan Ozga.
Kościół na Czarnym Lądzie jest zdeterminowany, by bronić człowieka – wynika z przedstawionych 24 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej 57 „propozycji” II Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Afryki.
Apelem do afrykańskiego Kościoła: „Wstań i chodź” zakończył Benedykt XVI homilię podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra w Watykanie.
57 propozycji przekazali Benedyktowi XVI uczestnicy Synodu Biskupów dla Afryki. Znalazły w nich odbicie tematy podejmowane w czasie dyskusji w auli synodalnej.
Około 50 dziewcząt i chłopców z ośmiu francuskojęzycznych krajów zachodniej Afryki (Beninu, Burkina Faso, Gwinei, Mali, Nigru, Senegalu, Togo i Wybrzeża Kości Słoniowej) zebrało się w Sikasso w Mali na seminarium o problemach pokoju i rozwoju widzianych z perspektywy przyszłości młodego pokolenia na Czarnym Lądzie.