100 dni. Tyle brakuje do spotkania młodych z papieżem Franciszkiem. Pozostało: posprzątać dom, wpuścić pielgrzymów, spakować się i ruszyć na Kraków.
O zagrożeniu podczas ŚDM, cieście zamiast bomby i zasadzie ograniczonego zaufania z dr. Romanem Marcem, specjalistą ds. przeciwdziałania terroryzmowi, byłym oficerem policji i CBA, rozmawia ks. Rafał Starkowicz.
W czasie lipcowego spotkania z papieżem w Krakowie samochody lepiej zostawić w domach. Kierowcy muszą się liczyć nie tylko z tym, że w całym mieście przybędzie pieszych, ale także z tym, że ubędzie wielu miejsc parkingowych.
Rozpoczynamy odliczanie do Światowych Dni Młodzieży. Równocześnie na stronie internetowej gliwice.gosc.pl będzie można oglądać filmowe relacje nagrywane przez członków Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży. Na początek pytamy ich o plany na kolejną serię.
Imprezy masowe przyciągają osoby problematyczne. Centrum Ochrony Dziecka wypracowało zasady ochrony uczestników Światowych Dni Młodzieży przed ewentualnym wykorzystaniem seksualnym.
Choć Kraków ma doświadczenie z papieskich pielgrzymek, Światowe Dni Młodzieży będą dla policji, wojska, straży pożarnej czy służb medycznych dużym wyzwaniem.
Każda jej kropla, chociaż może mało znacząca dla osoby zdrowej, dla chorej i potrzebującej jest często jedynym ratunkiem. W ramach Roku Miłosierdzia i przygotowań duchowych do ŚDM ruszyła akcja honorowego krwiodawstwa.
Do Światowych Dni Młodzieży pozostało mniej niż 4 miesiące. Spotkanie w Krakowie to cel, ale też wisienka na torcie. Ciasto zaś piecze się już teraz i teraz decyduje się, czy wyjdzie rarytas, czy zakalec.
O łowickim akcencie podczas wyjazdu do Niemiec, opowieściach o przygotowaniach do ŚDM, polonezie w wełniaku i świadectwie sąsiadów z ks. Sylwestrem Bernatem, wicekoordynatorem przygotowań, i Olgą Ciechańską, rzecznikiem prasowym Biura ŚDM Łowicz, rozmawia Agnieszka Napiórkowska.
„ŚDM to wyzwanie, aby wyruszyć w drogę – podkreślił nuncjusz apostolski w Polsce.