„Autentyczne pocieszenie jest swoistym potwierdzeniem, że czynimy to, czego chce od nas Bóg” – stwierdził Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Papież kontynuując cykl katechez na temat rozeznania poruszył dzisiaj kwestię autentycznego pocieszenia.
O znaczeniu pociechy w procesie rozeznania mówił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Podkreślając jej znaczenie pozytywne, przestrzegł przed poszukiwaniem fałszywych pociech.
A i stan strapienia może być okazją do rozwoju. Jeśli bowiem nie ma odrobiny niespełnienia, odrobiny zbawiennego smutku, zdrowej zdolności do przebywania w samotności, do przebywania z samym sobą bez ucieczki, to grozi nam, że zawsze będziemy trwali na powierzchni rzeczy i nigdy nie nawiążemy kontaktu z centrum naszego istnienia - mówił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej, kontynuując cykl katechez na temat rozeznania.
„Jeśli umiemy przejść przez samotność i strapienie w sposób otwarty i świadomy, możemy z nich wyjść umocnieni po ludzku i duchowo” – powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez na temat rozeznania papież poruszył dzisiaj rolę, jaką w tym procesie odgrywają doświadczenia negatywne określane przez św. Ignacego z Loyoli jako strapienie.
Na znaczenie analizy dziejów naszego życia dla rozeznania wskazał Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Papież podkreślił, że możemy w nim rozpoznać różne sposoby działania i obecności Boga.
O pragnieniu jako elemencie rozeznania mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Papież przypomniał, że także Bóg ma wielkie pragnienie wobec nas i chce nas uczynić uczestnikami swej pełni życia.
O konieczności poznania siebie jako niezbędnego warunku rozeznania mówił Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej w środę 5 października.
O roli modlitwy i zażyłej relacji z Jezusem w rozeznaniu duchowym mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej.
„Rozeznanie to pomoc w rozpoznawaniu znaków, za pomocą których Pan pozwala się spotkać w sytuacjach nieoczekiwanych, nawet bolesnych... Może z nich powstać spotkanie zmieniające życie na zawsze” – powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej na placu św. Piotra. Kontynuując cykl katechez o rozeznaniu papież wskazał na rolę, jaką odegrało ono w życiu św. Ignacego z Loyoli.
„Rozeznanie jest żmudne, ale niezbędne, aby żyć. Wymaga, bym znał siebie, bym wiedział, co jest dla mnie dobre tu i teraz. Przede wszystkim wymaga synowskiej relacji z Bogiem” – powiedział Ojciec Święty rozpoczynając nowy cykl katechez. Wiernym zgromadzonym w auli Pawła VI papież pragnął wyjaśnić, co oznacza rozeznanie.