Na szczególną rolę Kościoła Rzymu dla wspólnoty katolickiej zwrócił uwagę dziś papież w rozważaniu przed modlitwa „Anioł Pański”. Podkreślił, że Prymat Piotrowy wypływa z Bożej decyzji i Bożego upodobania, podobnie jak ma to miejsce z powołaniem kapłańskim.
Benedykt XVI podziękował za modlitwy w jego intencji na całym świecie w związku z przypadającą dziś 60 rocznicą jego święceń kapłańskich. Papież wyraził też wdzięczność obecnej na dzisiejszych uroczystościach delegacji Patriarchatu Ekumenicznego Konstantynopola. Oto polskie tłumaczenie papieskiego rozważania:
Drodzy bracia i siostry!
Dziś, w uroczystość świętych Piotra i Pawła, patronów tego miasta śpiewa się „O Roma felix!” „O Rzymie szczęśliwy, co chwałą jaśniejesz, przez krew drogocenną tak potężnych wodzów: Nie własną potęgą, lecz ich zasługami przewyższasz daleko wszelkie piękno świata..” Jak wyśpiewują hymny tradycji wschodniej, dwaj wielcy Apostołowie są „skrzydłami” poznania Boga, które przemierzyły ziemię aż po jej krańce i wzniosły się do nieba; są one „rękoma” Ewangelii łaski, „stopami” prawdy przepowiadania, „rzekami” mądrości, „ramionami” krzyża (por. MHN, t. 5, 1899, s. 385). Świadectwo miłości i wierności świętych Piotra i Pawła oświeca pasterzy Kościoła, aby prowadzili ludzi do prawdy, formując ich do wiary w Chrystusa. Święty Piotr reprezentuje w szczególności jedność kolegium apostolskiego. Z tego powodu podczas liturgii sprawowanej dziś rano w bazylice watykańskiej nałożyłem 40 arcybiskupom metropolitom paliusze, ukazujące komunię z Biskupem Rzymu w misji prowadzenia ludu Bożego do zbawienia. Pisze święty Ireneusz, biskup Lyonu, że do Kościoła w Rzymie „propter potentiorem principalitatem” [ze względu na jego szczególne pierwszeństwo - przyp. KAI] muszą dążyć wszelkie inne Kościoły, to znaczy wierni, którzy są na całym świecie, ponieważ była w nim zawsze przechowywana tradycja, pochodząca od Apostołów” (Adversus haereses, III, 3.2).
Wiara wyznawana przez Piotra jest fundamentem Kościoła: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego” - czytamy w Ewangelii św. Mateusza (16,16). Prymat Piotrowy wypływa z Bożego upodobania, tak jak jest nim także powołanie kapłańskie: „Nie objawiły ci tego ciało i krew - mówi Jezus - lecz Ojciec mój, który jest w niebie” (Mt 16,17). Tak się dzieje z tymi, którzy zdecydują się odpowiedzieć na wezwanie Boga całym swoim życiem. Wspominam o tym chętnie w ten dzień, kiedy mija sześćdziesiąt lat od moich święceń kapłańskich. Dziękuję Panu za Jego powołanie i powierzoną mi posługę, i dziękuję tym, którzy przy tej okazji, wyrazili mi swoją bliskość i wsparcie dla mojej misji przez modlitwę, która z każdej wspólnoty kościelnej wznosi się nieustannie do Boga (por. Dz 12,5), wyrażając się w adoracji Chrystusa w Eucharystii, aby powiększyć moc i wolność dla głoszenia Ewangelii.
W tym klimacie, z radością pozdrawiam serdecznie delegację Patriarchatu Ekumenicznego Konstantynopola, obecną dziś w Rzymie, zgodnie z istotną tradycją, aby uczcić świętych Piotra i Pawła i dzielić ze mną pragnienie jedności chrześcijan, jakiej chce Pan. Z ufnością módlmy się do Maryi Dziewicy, Królowej Apostołów, aby każdy ochrzczony stawał się coraz bardziej „żywym kamieniem” budującym Królestwo Boże.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.