Do wolności, ale także szacunku dla rzeczy materialnych zachęcił Ojciec Święty w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.
Papież, nawiązując do czytanego dziś fragmentu Ewangelii (J 6, 24-35), stanowiącego ciąg dalszy mowy o chlebie żywym, zauważył, że uwaga świadków cudu rozmnożenia chlebów i ryb skupiała się jedynie na pokarmie materialnym. Nie dostrzegli, iż w ten sposób Pan Jezus chce nam powiedzieć, że to On sam jest prawdziwym chlebem, „przyszedł dzielić nasze ubóstwo, żeby przez nie poprowadzić nas do radości pełnej komunii z Bogiem i z braćmi (por. J 3, 16), w darze” – wskazał Franciszek. Zaznaczył, że nasze życie może wypełnić tylko miłość, która niczego nie zatrzymuje dla siebie, ale wszystkim się dzieli.
Ojciec Święty przytoczył przykład życia rodzinnego, w którym najcenniejsza jest właśnie miłość, a rzeczy materialne potrafią niestety głęboko dzielić i skłócać.
Na zakończenie papież nakłonił do zastanowienia się nad naszym stosunkiem do rzeczy materialnych. Zachęcił, aby używać je z wolnością, jako narzędzi, ale też umieć okazywać wdzięczność za otrzymane dary i dzielić się nimi z radością.
Tekst papieskiego rozważania na następnej stronie.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.