„Jako przystań i miejsce spotkania ludzi ze wszystkich kontynentów, miasto to ze względu na swoje piękno, przeszłość, tradycje obywatelskie w ciągu wieków było powołane do bycia mostem między Zachodem a Wschodem” – powiedział Benedykt XVI w Wenecji.
Witając się z mieszkańcami papież przypomniał związki łączące z tym miastem jego poprzedników na Stolicy Piotrowej, którzy byli najpierw tutejszymi patriarchami, jak Jan Paweł I, bł. Jan XXIII czy św. Pius X. Benedykt XVI stwierdził też, że jego odwiedziny wpisują się w tradycję wizyt, jakie złożyli tu Paweł VI i bł. Jan Paweł II.
„Jako przystań i miejsce spotkania ludzi ze wszystkich kontynentów, miasto to ze względu na swoje piękno, przeszłość, tradycje obywatelskie w ciągu wieków było powołane do bycia mostem między Zachodem a Wschodem” – mówił papież. Dodał, że także w naszych czasach z ich nowymi perspektywami i złożonymi wyzwaniami „jest ono wezwane do podjęcia szczególnej odpowiedzialności w dziedzinie wspierania kultury gościnności i dzielenia się, zdolnej budować mosty dialogu między ludami i narodami; kultury zgody i miłości mocno zakorzenionej w Ewangelii”.
Benedykt XVI przypomniał chrześcijańską inspirację charakterystycznej dla Wenecjan przedsiębiorczości i uczciwości, która w przeszłości zbudowała potęgę ich miasta, widoczną dziś we wspaniałych zabytkach, mających w znacznej mierze charakter religijny.
„Wasi ojcowie dobrze wiedzieli, że życie ludzkie jest w rękach Boga i że bez Jego błogosławieństwa człowiek, budując, trudzi się na próżno – dodał Papież. – Dlatego odwiedzając wasze miasto, modlę się do Pana, aby dał wam szczerą i owocną wiarę, zdolną zasilić wielką nadzieję i cierpliwe poszukiwanie dobra wspólnego”.
Ojciec Święty udał się następnie do bazyliki św. Marka, gdzie przez dłuższą chwilę modlił się przy relikwiach jej patrona i zwiedził główne miejsca tej wspaniałej świątyni.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.