Watykański sekretarz stanu zadzwonił dziś rano do palestyńskiego premiera Mohammeda Sztajeha, któremu wyraził ubolewanie Stolicy Apostolskiej z powodu tego, co dzieje się w Palestynie, a zwłaszcza w Strefie Gazy.
Kard. Pietro Parolin zapewnił, że Stolica Święta będzie nadal uznawać jedynie państwo palestyńskie i jego władze za reprezentantów prawowitych aspiracji tego narodu. Jak podkreślił, w tej sytuacji konieczne jest zapewnienie pełnego poszanowania prawa humanitarnego oraz zagwarantowanie, aby ludność cywilna, zwłaszcza najbardziej bezbronna, placówki służby zdrowia oraz miejsca kultu nie zostały uwikłane w konflikt.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.