„Wasze oddanie, gotowość, altruizm, odwaga, zdolność ofiarowania siebie zostają dostrzeżone i ludzie słusznie są z was dumni” – powiedział Ojciec Święty do włoskich strażaków. Franciszek przyjął ich przedstawicieli na audiencji. Wyraził swoje uznanie i wdzięczność za tak potrzebną działalność, wymieniając m.in. to, co ostatnio służby robią na wyspie Ischii, którą dotknęła tragiczna lawina błotna.
Papież zauważył, że praca strażaków daje ludziom poczucie bezpieczeństwa. W swoim rozważaniu skierowanym do obecnych na audiencji Franciszek odniósł się do ewangelicznej historii o miłosiernym Samarytaninie.
„Główny bohater tej przypowieści objawia nam również współczucie oraz czułość Boga (...); mówi, że braterstwo stanowi odpowiedź na potrzebę budowania lepszego społeczeństwa, ponieważ ów obcy, którego spotykam zranionego przy drodze jest moim bratem. I wy, strażacy, reprezentujecie jeden z najpiękniejszych wyrazów długiej tradycji solidarności włoskiego ludu zapuszczającej swe korzenie w ewangelicznym altruizmie – wskazał Papież. – Zachęcam was do zachowania tego dziedzictwa etycznego oraz społecznego, po pierwsze wcielając je w życie w waszej sferze prywatnej. Faktycznie, wasza profesja stanowi jeden z tych zawodów, które mają charakter misji: misji posługi ludziom wtedy, gdy jest potrzeba, od małych po wielkie wypadki, do jakich dochodzi; misji posługi godności osób, których nie można zostawić samymi sobie wśród trudności; misja posługi na rzecz dobra wspólnego społeczeństwa, gdzie, zwłaszcza w chwilach kryzysu, jak te przez nas obecnie przeżywane, zachodzi konieczność obecności zdrowych, wiarygodnych sił pracujących wytrwale w ukryciu.“
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.