Dyskusje wokół raportu z archidiecezji monachijskiej nie mogą sprawić, że zapomnimy czy wymażemy to wszystko, co Joseph Ratzinger zrobił w ostatnich latach pontyfikatu Jana Pawła II, a potem jako Papież w sprawie nadużyć – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim Andrea Tornielli.
Zastrzegł, że nie odnosi się do samego raportu i czterech przypadków z 4,5-letniego okresu, kiedy na czele tej bawarskiej archidiecezji stał kard. Ratzinger, bo do tego odniesie się niebawem sam Papież Emeryt. Dyrektor programowy watykańskich mediów reaguje na medialną dyskusję, w której, jak podkreślił, nie wolno zapominać o integralności Josepha Ratzingera.
Tornielli przypomina, że to właśnie on ustanowił najsurowsze prawa, niemalże prawa wojenne przeciw pedofilii, a nade wszystko dał przykład całemu Kościołowi i wszystkim biskupom, spotykając się systematycznie z ofiarami nadużyć podczas swych podróży po świecie. W ten sposób pokazał, że potrzebna jest zmiana mentalności, a ofiary nie są wrogiem Kościoła, lecz osobami, które trzeba przyjąć i okazać im opiekę.
Włoski dziennikarz przypomina, że Benedykt XVI podchodził do tego problemu z pozycji wiary, a nie Kościoła triumfującego, który się broni i wznosi mury, bo czuje się zagrożony przez świat. Papież Senior kształtował Kościół, który uznaje grzech w swoich szeregach i z tego powodu się uniża, prosi o przebaczenie, najpierw ofiary, a potem cały świat. Jest to bowiem Kościół, który wie, że nie pomogą nam same normy przeciw pedofilii, choć są niezbędne i dlatego Papież Senior je wprowadził, lecz potrzebna jest w tym pomoc z góry, stąd autentyczna postawa wiary. O tym wszystkim zapomniano w ubiegłym tygodniu i trzeba o tym przypomnieć – mówi Tornielli. Zastrzega on również, że ogłoszony w ubiegłym tygodniu raport nie jest wynikiem dochodzenia sądowego.
W rozmowie z Radiem Watykańskim Andrea Tornielli podkreślił, że dochodzenie trzeba traktować z wielką ostrożnością i bez popadania w ryzyko instrumentalizacji i upraszczania rzeczywistości, co, niestety, coraz bardziej nam grozi we współczesnej kulturze. Trzeba dobrze wszystko zbadać i rozważyć. Zapewnia on, że Papież Senior tak właśnie podchodzi do tego raportu i na pewno się do niego ustosunkuje.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.