Stolica Apostolska zachęca biskupów do podejmowania roztropnych decyzji w sprawie obchodów Wielkiego Tygodnia, aby celebracje liturgiczne mogły się odbywać z pożytkiem dla Ludu Bożego.
Stolica Apostolska zachęca biskupów do podejmowania roztropnych decyzji w sprawie obchodów Wielkiego Tygodnia, aby celebracje liturgiczne mogły się odbywać z pożytkiem dla Ludu Bożego, mając na względzie dobro powierzonych im dusz, a zarazem z poszanowaniem dla ochrony zdrowia i zgodnie z rozporządzeniami władz odpowiedzialnych za dobro wspólne. Czytamy o tym w ogłoszonej dziś nocie Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Dykasteria przypomina, że ocena konkretnej sytuacji należy do kompetencji biskupa, który ma zadbać o dobro duchowe duszpasterzy i wiernych w przeżywaniu Wielkiego Tygodnia. Normy zawarte w księgach liturgicznych są przeznaczone dla normalnych okoliczności i nie mogą być w pełni zastosowane w sytuacjach wyjątkowych, jak obecny kryzys sanitarny. Kongregacja odsyła biskupów do ubiegłorocznego dekretu w sprawie obchodów Wielkiego Tygodnia, który zachowuje swą aktualność również w tym roku.
Przypomina też list kard. Roberta Saraha „Torniamo con gioia all’Eucaristia! – Powróćmy z radością do Eucharystii!” z sierpnia ubiegłego roku, wskazując na potrzebę zwrócenia uwagi na niektóre momenty i gesty, przy jednoczesnym poszanowaniu wymogów sanitarnych.
Kongregacja przyznaje, że korzystanie z mediów społecznościowych pomogło duszpasterzom w okazywaniu bliskości i wsparcia podczas pandemii. Obok rezultatów pozytywnych zauważono też jednak aspekty problematyczne. Podczas obchodów Wielkiego Tygodnia sugeruje się uprzywilejowanie transmisji z liturgii sprawowanych przez biskupa, zachęcając wiernych, którzy nie mogą chodzić do swego kościoła, by oglądali uroczystości diecezjalne.
Watykańska dykasteria zachęca też do przygotowania odpowiednich pomocy do modlitwy osobistej i w rodzinie. Wskazuje przy tym na możliwość wykorzystania niektórych elementów Liturgii Godzin.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.