Przyjechał jako mało znany biskup pomocniczy. Mówił o sprawach, którymi zajmował się jeszcze jako młody ksiądz. Pokazał, jakim będzie papieżem.
Udaje mi się wrócić do domu na czas, by przyjąć ojca Cottiera, pewnego księdza brazylijskiego oraz jednego polskiego biskupa (wikariusza kapitulnego z Krakowa). Ten ostatni podtyka mi pewne zredagowane przez siebie teksty, dość chaotyczne, pełne nieścisłości, wręcz błędów i niedoskonałości – tak spotkanie z biskupem Karolem Wojtyłą opisał w swoim dzienniku Yves Congar. Francuski dominikanin, który nie przepadał za Polakami, dodawał, że spośród hierarchów znad Wisły „żaden nie pokazał się jeszcze na soborze”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Pełnił posługę biskupa pomocniczego archidiecezji łódzkiej przez ponad 25 lat.
Wśród tematów rozmowy wymieniono wojnę na Ukrainie i inicjatywy mające na celu jej zakończenie.
Z przekazanych informacji wynika, że papież nie przyjął ostatnio żadnych wizyt.