Apel Jasnogórski; Częstochowa, 12 czerwca 1987
6. Prowadź nas, Ty, która jesteś pierwszą wśród wszystkich wierzących - prowadźLud Boży na tej polskiej ziemi w pielgrzymce wiary i nadziei.
Tak! Nadziei! Człowiek współczesny tak bardzo potrzebuje nadziei. Człowiek na tej polskiej ziemi tak bardzo potrzebuje nadziei. Co to jest nadzieja? Co ona znaczy? Znaczy: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!" (Rz 12,21). Zło można zwyciężać. To jest właśnie siła nadziei.
Maryjo, Królowo Polski, w godzinie Jasnogórskiego Apelu, na szlaku Kongresu Eucharystycznego w Ojczyźnie, proszę Cię dla wszystkich moich rodaków o taką "zwycięską nadzieję".
Może w tej chwili, w tym dziejowym momencie, nadzieja jest najbardziej zagrożona. A równocześnie najbardziej nieodzowna. Nadzieja, która jest mocą człowieka, która go czyni mocnym również wśród cierpień i doświadczeń. Wśród przeciwieństw.
Pani Jasnogórska, spraw, aby człowiek na polskiej ziemi zwyciężał mocą tej nadziei, która rodzi się z Chrystusa, z Eucharystii.
Przecież On "do końca nas umiłował" (por. J 13,1).
[Na zakończenie Apelu Jasnogórskiego Jan Paweł II powiedział:]
Pragnę wspólnie z Episkopatem Polski, obecnym tutaj pod przewodnictwem księdza prymasa, wspólnie z ojcami paulinami, gospodarzami Jasnej Góry, powitać naszych gości z Rzymu, tych, którzy mi stale towarzyszą: kardynała sekretarza stanu i innych współpracowników z Kurii Rzymskiej. W ten wieczór jednak, w szczególny sposób pragnę powitać kardynała Ugo Poletti, który jest moim najbliższym współpracownikiem w pasterskim zarządzie diecezji rzymskiej. Wszyscy cieszymy się, że zechciał przybyć do nas i spotkać się z nami na Jasnej Górze i na tym końcowym etapie szlaku Kongresu Eucharystycznego, a zarazem mojego pielgrzymowania po ziemi ojczystej. Bóg zapłać.
Jan Paweł II
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.