Cała uwaga opinii publicznej w Rumunii była przez trzy dni skupiona na papieskiej wizycie w tym kraju. Miała miejsce wielka, narodowa mobilizacja, aby jak najgodniej przyjąć Ojca Świętego – zauważa ks. Henryk Urban SJ, który od ponad 20 latu pracuje w tym kraju.
Podkreśla on, że wszystkie komentarze, również ośrodków krytycznie i obojętnie nastawionych do Kościoła, wyrażają się bardzo pozytywnie o pielgrzymce Franciszka. Jeden z dziennikarzy stwierdził nawet, że Rumunom ofiarowano okazję, aby na okres trzech dni zapomnieli o bieżących problemach, narzekaniu i wewnętrznych kłótniach pomiędzy politykami.
Podczas swojej wizyty Papież zjednał sobie napotykane osoby poprzez bardzo ludzkie, indywidualne oraz bezpośrednie podejście do każdego – mówi ks. Urban.
“Reasumując, wizyta Papieża Franciszka w Rumunii była nie tylko dla katolików, ale też dla wiernych innych wyznań wielkim, podnoszącym na duchu świętem, zaś wypowiedzi i homilie papieskie według wielu komentatorów z tej wizyty to bogaty materiał, jakby wstęp, wprowadzenie do medytacji i refleksji na wiele najbliższych dni i tygodni. Papież rzucił trochę takich fleszy. Może nie dopowiedział wszystkiego do końca, ale dla ludzi, którzy chcą pogłębić pewne rzeczy, to jest to naprawdę materiał na wiele dni do refleksji.”
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.