Chociaż zagraniczne pielgrzymki papieskie nie należą do zbyt odległej tradycji w Kościele katolickim, to jednak w dobie stale zacieśniających się więzi komunikacyjnych między ludźmi chyba już na trwałe wpisały się w posługę Następcy Świętego Piotra.
Pontyfikat sługi Bożego Jana Pawła II, obfitujący w liczne podróże apostolskie na wszystkie kontynenty, był tego najwymowniejszym potwierdzeniem.
Nic dziwnego zatem, że obecny papież, Ojciec Święty Benedykt XVI z wielkim poczuciem gorliwości apostolskiej podejmuje tę tradycję, która wydaje się mieć tak kluczowe znaczenie dla dzieła ewangelizacji w dzisiejszym świecie. Głowa Kościoła przemierza kraje i kontynenty nie tylko po to, aby umacniać swych braci w wierze, wsłuchiwać się w potrzeby i troski duszpasterskie lokalnych wspólnot, stawiać czoło nowym wyzwaniom ewangelizacyjnym, ale także by dawać świadectwo wobec całej społeczności międzynarodowej o niezbywalnej godności człowieka, która powinna być chroniona w obliczu zagrożeń płynących z dwuznaczności dzisiejszej cywilizacji.
Powyższe cele papieskiego pielgrzymowania można zauważyćw katechezie Benedykta XVI skierowanej do wiernych Kościoła i wszystkich ludzi dobrej woli podczas jego zagranicznych podróży, udokumentowanych w niniejszym tomie. Warto przypomnieć, że drugiej zagranicznej podróży apostolskiej, którą papież odbył do Polski, poświęcona była osobna edycja.
Do młodych ludzi, przybyłych z całego świata do Niemiec na XX Światowy Dzień Młodzieży w Kolonii, Benedykt XVI powiedział:
„szczęście, którego szukacie (...) ma imię, ma oblicze, jest nim Jezus z Nazaretu, ukryty w Eucharystii. On daje ludzkości pełnię życia”.
Z kolei w Walencji podczas Światowego Spotkania Rodzin papież upomniał się o prawa małżeństwa i rodziny, których wspomaganie jest „najlepszą gwarancją godności, równości i prawdziwej wolności wszystkich ludzi”.
Podróż do Bawarii stała się okazją do przypomnienia najbardziej podstawowych prawd związanych z wiarą, przede wszystkim tego, że wiara w Boga zawsze wiąże się z nadzieją i miłością, i że niepodobna jej sprowadzić do jakiejś teorii. Nie jest przy tym obojętne, w jakiego Boga wierzymy. W epoce fanatyzmów religijnych i deprawacji rozumu trzeba „z przekonaniem mówić o ludzkim obliczu Boga”, o tym, że jest On dobrocią. „Dopiero ten Bóg uwalnia nas od strachu przed światem oraz od lęku przed pustką ludzkiej egzystencji”.
Podążając śladami Pawła VI i Jana Pawła II do Turcji, Benedykt XVI wskazał na potrzebę prawdziwego dialogu międzyreligijnego i międzykulturowego oraz na pozytywną rolę religii w dzisiejszym społeczeństwie.
Z kolei w Brazylii, gdzie Kościół musi stawić czoło agresywnemu prozelityzmowi sekt, papież apelował o „systematyczną i powszechną ewangelizację, prowadzącą do osobistego i wspólnotowego przylgnięcia do Chrystusa”.
I wreszcie pielgrzymka do Austrii skłoniła go do refleksji nad współczesnym kryzysem Europy i w ogóle Zachodu. Istotą tego kryzysu jest uznanie człowieka za niezdolnego do poznania prawdy, co oznacza swoistą rezygnację z niej. Tymczasem to właśnie nasza wiara zdecydowanie przeciwstawia się takiej postawie. „Jeśli człowiek nie uznaje istnienia prawdy, nie może w gruncie rzeczy nawet odróżnić dobra od zła. A wówczas wielka i wspaniała wiedza naukowa staje się dwuznaczna (...). Potrzebujemy prawdy”.
Kontynuacja serii dokumentującej papieskie pielgrzymki, która od 1979 roku obejmuje już kilkadziesiąt tomów, w sposób szczególny przyczynia się do upowszechniania papieskiego nauczania
abp Kazimierz Nycz, Przedmowa do książki "Pielgrzymki apostolskie ojca świętego Benedykta XVI", IW PAX
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.