O nadziejach i celach rozpoczynającej się w sobotę swej pielgrzymki do Maroka powiedział papież w przesłaniu video skierowanym do całego narodu także tamtejszych chrześcijan.
Drodzy mieszkańcy Maroka!
As-Salamu Alaikum!
Wkrótce udam się do waszego umiłowanego kraju na dwudniową wizytę. Dziękuję Bogu za tę szansę, jaką mi daje.
Jestem wdzięczny Jego Wysokości, Królowi Mohammedowi VI za uprzejme zaproszenie i władzom Maroka za ich bardzo życzliwą współpracę.
Przybywam śladami mojego świętego poprzednika Jana Pawła II, jako pielgrzym pokoju i braterstwa w świecie, który tak bardzo go potrzebuje. Jako chrześcijanie i muzułmanie wierzymy w Boga Stwórcę i Boga Miłosiernego, który stworzył ludzi i umieścił ich w świecie, by żyli jak bracia, szanując siebie nawzajem w różnorodności i pomagając sobie w potrzebach. Powierzył im ziemię, nasz wspólny dom, aby odpowiedzialnie jej strzegli i zachowali dla przyszłych pokoleń.
Z radością będę się z wami dzielił tymi przekonaniami bezpośrednio, podczas spotkania, które odbędzie się w Rabacie. Ponadto podróż ta da mi cenną okazję odwiedzenia wspólnoty chrześcijańskiej obecnej w Maroku i dodania otuchy jej pielgrzymowaniu. Spotkam się również z migrantami, którzy stanowią apel, by wspólnie budować świat bardziej sprawiedliwy i solidarny.
Drodzy marokańscy przyjaciele, już teraz dziękuję wam serdecznie za waszą gościnność, a przede wszystkim za wasze modlitwy, zapewniając o moich modlitwach za was i wasz umiłowany kraj.
Do zobaczenia niebawem!
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.