Międzyreligijna konferencja o braterstwie, która odbywa się w Abu Zabi ma fundamentalne znaczenie dla przyszłości pokoju na świecie.
Wskazuje na to przewodniczący Wspólnoty Świętego Idziego, który uczestniczy w tym wydarzeniu. Marco Impagliazzo zauważa, że Papież Franciszek jawi się jako światowy lider pokoju, który na drodze braterstwa pociąga za sobą przedstawicieli innych religii.
Na konferencję w Zjednoczonych Emiratach Arabskich został on zaproszony przez wielkiego imama Al-Azhar, który od ponad 15 lat współpracuje ze Wspólnotą Świętego Idziego. Uczestniczył m.in. w spotkaniach w Duchu Asyżu zainicjowanych przez św. Jana Pawła II, a także włączył się w szereg międzyreligijnych inicjatyw mających na celu „pojednanie” między kulturą Zachodu, a kulturą świata islamskiego.
"Imam Ahmed Al-Tayyeb jest prawdziwym człowiekiem dialogu. Dzięki współpracy z nami zdecydowanie poszerzył swoje horyzonty poznając lepiej nie tylko chrześcijaństwo, ale i inne religie, również te niemonoteistyczne – mówi Radiu Watykańskiemu Marco Impagliazzo. – Inicjatywa zorganizowania międzyreligijnej konferencji o braterstwie na początku nie została zrozumiana, jestem jednak przekonany, że to spotkanie ma fundamentalne znaczenie i wyda znaczące owoce pokoju i dialogu. Papież Franciszek jawi się jako prawdziwy światowy lider pokoju pociągający za sobą wszystkie religie, które zrozumiały, że bycie wyizolowanym w tym świecie jest bezużyteczne i nie prowadzi do niczego dobrego. Tylko zjednoczenie się, wspólne działania mogą przynieść owoc w postaci pokoju na świecie".
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.