Późnym popołudniem Papież Franciszek i ojcowie synodalni spotkali się w Auli Pawła VI z młodzieżą. Hasłem tego wydarzenia były słowa: „Dla nas. Zjednoczeni, solidarni, twórczy”. Ojciec Święty zachęcił młodych ludzi do spójności pomiędzy słowami i czynami, oraz do realizacji drogi błogosławieństw w praktyce.
Spotkanie rozpoczęło się od świadectw, występów artystycznych i pytań ze strony młodych ludzi. Papież zachęcił do szukania odpowiedzi bez strachu. Zapraszał: bądźcie młodymi w drodze, patrzącymi przed siebie, na horyzont rysujący się przed wami, nie w lustro. Chodzi o odnalezienie siebie w działaniu praktycznym, w dążeniu do dobra, prawdy i piękna.
Ojciec Święty przypomniał, że prawdziwa władza jest służbą. Nie można realizować jej poprzez dominację, poniżanie i wykorzystyswanie innych. Zwrócił uwagę młodym, że są bezcenni. Mają być wolni oraz niezależni i nie poddawać się różnym kolonizacjom ideologicznym. Trzeba budować rzeczywiste relacje, nie można poprzestać na kontakcie zapośredniczonym przez urządzenia cyfrowe.
Papież bardzo mocno podkreślił w czasie spotkania słowo: konkretność w przyjęciu drugiego, takim, jakim jest. Wskazał na potrzebę szacunku dla tradycji ludu, w nim są nasze korzenie. Przypomniał o potrzebie kontaktu ze starszymi. Oni są naszą pamięcią. Są jak korzenie drzewa.
Na zakończenie Papież otrzymał od młodych ludzi kopertę z pytaniami, ale raz jeszcze przypomniał, że to ojcowie synodalni będą szukali na nie odpowiedzi.
Władze Chin chcą sprawdzić, czy Leon XIV będzie kontynuował pojednawczą politykę Watykanu.
Synodalność jest dla niego stałym stylem życia Kościoła z decydującą rolą Ducha Świętego.
Leon XIV jest głęboko przekonany o pilnej potrzebie głoszenia młodym Ewangelii.
„Leon XIV to właśnie papież, którego potrzebuje świat w tym momencie”.