Oczekiwany przyjazd Ojca Świętego do krajów bałtyckich wzbudza zrozumiałe zainteresowanie osobą Franciszka i jego nauczaniem. Na Łotwie sporo mówiło się na przykład o walce z korupcją i jej duchowych aspektach. Teraz przyszła kolej na kwestię ochrony przyrody.
Specjalna konferencja na temat encykliki „Laudato si’” odbyła się w bibliotece uniwersyteckiej w Rydze. Sześcioro ekspertów uczestniczących w panelu starało się naświetlić kwestie ukazane w papieskim dokumencie z różnych punktów widzenia. Do dyskusji włączali się też słuchacze, przez co wachlarz problemów był bardzo szeroki, od politycznego zagadnienia „zielonej polityki” państwa po tematy zahaczające o filozofię i teologię człowieka. Jedną z uczestniczek panelu była mieszkająca na Łotwie Polka, działaczka społeczna i ekologiczna Weronika Felcis.
„Wydaje mi się, że ta dyskusja pokazała, jak Łotysze muszą się zmagać z takimi problemami, jak emigracja młodych czy starzejące się społeczeństwo – powiedziała Radiu Watykańskiemu Weronika Felcis. – Natomiast w kontekście samej encykliki ‘Laudato si’’ podsumowaliśmy tę naszą dyskusję bardzo dobrym zdaniem: «Wciąż jest nadzieja». I tej nadziei Papież wciąż nas uczy; nadziei i radości z Ewangelii, radości z życia i to takiego życia, które ogranicza nasz konsumpcjonizm, a jednocześnie ukazuje miłość Boga do całego stworzenia i uczącego nas jego ochrony. A zatem jest nadzieja, ale wydaje mi się, że już nie ma czasu odkładać to na później”.
Konferencję zorganizował Instytut Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Łotewskiego.
Wizyta w tym kraju, w którym nie był nigdy żaden papież, była marzeniem Franciszka.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.