Bycie wiernym oznacza zdolność do zmiany - podkreśla papież.
Papież Franciszek skierował wideoprzesłanie do uczestników siódmego Festiwalu Katolickiej Nauki Społecznej. Odbywa się on w Weronie pod hasłem „Wierność jest zmianą”. Na to czterodniowe spotkanie składają się prezentacje i dyskusje na temat świata pracy, sprawiedliwości, gospodarki i kultury.
Ojciec Święty podkreśla w nim, że choć brzmi to dziwnie, bycie wiernym oznacza zdolność do zmiany. Słowo Boże - dodaje - pomaga odróżnić dwa oblicza zmiany: pierwsze to „ufność, nadzieja, otwartość na nowe”. Drugie, to „trudność zrezygnowania z zabezpieczeń, aby wyjść na spotkanie z nieznanym”. „Pozostawanie we własnym obozie”, „powtarzanie wciąż tych samych słów i gestów” sprawia, że czujemy się pewniej i bezpieczniej. Mniej uspokajające jest ”wychodzenie i uruchamianie nowych procesów”.
Następnie Papież zachęcił uczestników festiwalu, aby zadali sobie pytanie: co się stanie się, jeśli pozostaniemy wierni Bogu i człowiekowi.
„Kiedy odpowiada się Bogu to zawsze rozpoczyna się jakiś proces: dzieje się coś całkiem nowego, co prowadzi nas tam, gdzie się tego nigdy nie spodziewaliśmy. Ważne jest, że rozpoczyna się proces, postępuje się naprzód, nie zatrzymujemy się w miejscu, rozpoczynają się procesy. Wierność człowiekowi oznacza wychodzenie naprzeciw konkretnej osoby, jej oblicza, jej potrzeby czułości i miłosierdzia, aby pomóc jej wyjść z anonimowości, z peryferii istnienia. Wierność człowiekowi oznacza otwarcie oczu i serca na biednych, chorych, tych, którzy nie mają pracy, na wielu zranionych przez obojętność i gospodarkę, która odrzuca i zabija, na uchodźców uciekających przed przemocą i wojną. Wierność człowiekowi oznacza przezwyciężanie pokusy zabiegania o własne interesy, interesy egoistyczne i tworzenie miejsca na troskę o drugiego, odrzucenie pokusy rozpaczy i podtrzymawanie płomienia nadziei” – powiedział Franciszek.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.