"Pragnę ponowić pilne wezwanie do odnowienia dialogu na temat sposobu budowania przyszłości naszej planety."
„Pragnę ponowić pilne wezwanie do odnowienia dialogu na temat sposobu budowania przyszłości naszej planety. Potrzebujemy szczerych rozmów, które nas wszystkich połączą, ponieważ wyzwanie ekologiczne, które przeżywamy i ich ludzkie korzenie dotykają wszystkich nas” – napisał Papież w przesłaniu do uczestników 23 konferencji klimatycznej ONZ, która odbywa się w dniach 6-17 listopada w Bonn. Przewodniczy jej małe państwo wyspiarskie Fidżi, szczególnie zagrożone ociepleniem klimatu.
Franciszek przypomniał, że prawie dwa lata temu wspólnota międzynarodowa spotkała się na forum Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, z udziałem większości najważniejszych przedstawicieli rządów, a po długiej i złożonej debacie nastąpiło przyjęcie historycznej paryskiej umowy. Osiągnięto konsensus co do potrzeby wprowadzenia wspólnej strategii przeciwdziałania jednemu z najbardziej niepokojących zjawisk, na jakie cierpi ludzkość: zmianom klimatycznym.
Papież z przykrością jednak stwierdził, że „wiele wysiłków na rzecz znalezienia konkretnych rozwiązań kryzysu ekologicznego zostało zmarnowanych nie tylko przez możnych tego świata, ale również z powodu braku zainteresowania pozostałych. Negowanie problemu wynikające z wygodnej obojętności, rezygnacja lub ślepa wiara w środki techniczne to postawy utrudniające znalezienie właściwych rozwiązań” (por. Laudato si’, nr 14).
Ojciec Święty wyraził nadzieję, że obecna konferencja w Bonn przyczyni się do szybszego uświadomienia wagi problemu i umocni wolę podejmowania skutecznych decyzji, aby przeciwdziałać zmianom klimatu, a jednocześnie zwalczać ubóstwo i promować integralny rozwój ludzkości. Kończąc przesłanie Papież życzył wszystkim, aby w tym zaangażowaniu wspierała ich mądra Opatrzność Najwyższego.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.