- Z jednej strony Papieżowi przybywa lat, z drugiej - choroba Parkinsona posuwa się nieubłaganie naprzód - tak sytuację Jana Pawła II widzi doktor Corrado Manni, emerytowany anestezjolog z kliniki Agostino Gemelli.
Jan Paweł II był jego pacjentem wiele razy poczynając od 13 maja 1981 roku.
W wypowiedzi dla agencji ANSA na temat wielkanocnego spotkania Papieża z wiernymi prof. Manni wyraził podziw dla jego "ogromnego wysiłku woli i ogromnego cierpienia". Chociaż Ojciec Święty nie zdołał przemówić do wiernych, dodaje włoski lekarz, "zachowuje siłę woli".
Jego zdaniem, trudności w mówieniu mogą być związane z obecnością rurki tracheotomicznej. - Nie wiem jednak, czy i kiedy może ona zostać usunięta, trudno tu cokolwiek przewidzieć - dodał anestezjolog. - Bierzmy przykład z Papieża i zdajmy się na Bożą Opatrzność - zachęcił.
Prof. Manni jest członkiem zarządu Papieskiej Akademii Życia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
65-letni prałat Renzo Pegoraro zastąþił na tym stanowisku abp Vincenzio Paglię
Premier Indii Narendra Modi nazwał katastrofę "nie do opisania".
Papież ostrzega też przed pokusą rezygnacji w obliczu nowych fal zubożenia.
To było drugie spotkanie Biskupa Rzymu, Papieża Leona XIV z duchowieństwem diecezji rzymskiej.
António Guterres kończy swoją drugą i ostatnią kadencję na stanowisku sekretarza generalnego ONZ.