Damaszek, 8 maja, godz. 13.23
Ceremonia pożegnania Ojca Świętego odbyła się nie - jak to jest w zwyczaju - na płycie, ale w salonie lotniska w Damaszku. Zanim Papież tam przyjechał, był serdecznie żegnany przez mieszkańców stolicy Syrii oraz miejscowe duchowieństwo, zgromadzone w pobliżu nuncjatury. Żegnając Papieża, prezydent Syrii Baszar el Assad dziękował za odwiedziny w kraju, w którym zaczęło się chrześcijaństwo, mówił także o wdzięczności wszystkich Syryjczyków za tę wizytę.
Papież jeszcze raz podkreślił, że przybył tu, aby głosić pokój oraz apelować o pojednanie i zgodę. To jest możliwe, przekonywał i przypomniał, że w Syrii, gdzie istnieje długa tradycja współżycia między chrześcijanami i muzułmanami oraz gdzie narodziły się wspólnoty pielęgnujące głęboką modlitwę, nie zabraknie ludzi gotowych "przez religię, która jest adoracją Boga dążyć do pokoju". Jeszcze raz zabrzmiało wezwanie do dialogu: "Syria odgrywa szczególnie ważną rolę w tym rejonie świata, a świat patrzy na Bliski Wschód, wyczekując jakiegokolwiek znaku".
Papież przypomniał o konieczności rozstrzygnięcia podstawowych kwestii, jak poszanowanie prawa, sprawiedliwości i odpowiedzialność za swoje czyny. Mówił też o trudnych doświadczeniach Bliskiego Wschodu, jakimi są trwająca wojna i konflikt. Jedynym sposobem dającym nadzieję i szansę rozwiązania kryzysu jest - w opinii Papieża - uznanie decyzji i rezolucji ONZ oraz odstąpienie przez liderów politycznych krajów zaangażowanych w konflikt od polityki konfrontacji. "Ona nigdy nie prowadzi do dobrych rozwiązań, takie może dać jedynie pokój" - powiedział Ojciec Święty.
Pięknym gestem Jana Pawła II było stwierdzenie, że Syria jest jednym z najpiękniejszych krajów, które widział i użycie w wypowiedzi kilku słów arabskich, między innymi słowa Shukran, czyli dziękuję. Na koniec Papież zażartował, że Syria ma także najmłodszego prezydenta świata, który chciał się spotkać i przyjąć tak starego człowieka jak on. Pożegnanie było transmitowane przez kanał pierwszy państwowej telewizji i towarzyszyło mu ogromne zainteresowanie. Kiedy samolot wzbił się w powietrze, kilkudziesięciu syryjskich dziennikarzy i osób z obsługi centrum prasowego brawami podziękowało Janowi Pawłowi II za trzydniową wizytę w ich kraju.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.