Kościół ceni i popiera rozwój nauk biomedycznych, musi jednak uczyć respektowania godności człowieka. Przypomniał o tym Papież, spotykając się 31 stycznia z uczestnikami sesji plenarnej Kongregacji Nauki Wiary, zajmującej się w tych dniach kwestiami bioetyki z myślą o nowym dokumencie na ten temat.
Benedykt XVI nawiązał do wydanej przez tę dykasterię w 1987 r. – gdy on był jej prefektem – instrukcji „Donum vitae”. Zwrócił uwagę, że nowe technologie biomedyczne interesują dziś nie tylko lekarzy i naukowców, ale szersze kręgi społeczeństwa, a wiadomości o nich rozpowszechniają media. Kościół nie musi się wypowiadać o każdej nowości naukowej. Ma jednak przypominać wartości, dając etyczne wskazania w pojawiających się ważnych kwestiach.
„Dwa podstawowe kryteria rozeznania moralnego na tym polu to bezwarunkowe poszanowanie istoty ludzkiej jako osoby od poczęcia aż do naturalnej śmierci oraz respektowanie autentycznego sposobu przekazywania życia ludzkiego przez akty małżeńskie” – podkreślił Papież. Po opublikowaniu głoszącej te kryteria instrukcji «Donum vitae» podniosło się wiele głosów krytykujących Urząd Nauczycielski Kościoła, jakoby był przeszkodą dla nauki i prawdziwego postępu ludzkości. Tymczasem powstały nowe problemy, związane np. z zamrażaniem embrionów ludzkich, redukcją ich liczby, diagnozą przed ich implantacją, badaniami nad komórkami macierzystymi z embrionów czy z próbami klonowania człowieka. Pokazuje to jasno, że sztuczne zapłodnienie pozaustrojowe złamało barierę stawianą celem ochrony ludzkiej godności. Istoty ludzkie w najsłabszym i najbardziej bezbronnym stanie swego istnienia selekcjonuje się, porzuca, zabija czy używa ich jako zwykłego «materiału biologicznego». „Czyż można negować, że wówczas są wtedy traktowane nie jako «ktoś», ale «coś», i że podważa się samo pojęcie godności człowieka?” – zapytał Ojciec Święty.
Papież przyznał, że rozwój nauk biomedycznych otwiera nowe perspektywy lecznicze, jak np. zastosowanie komórek macierzystych z dorosłych organizmów, terapie bezpłodności czy chorób genetycznych. Równocześnie podkreślił spoczywający na chrześcijanach obowiązek kształtowania sumień, o którym mówi też Sobór Watykański II w deklaracji o wolności religijnej „Dignitatis humanae”. Ponadto Benedykt XVI nawiązał do dwóch dokumentów, które Kongregacja Nauki Wiary wydała w ubiegłym (2007) roku: o pewnych aspektach nauki o Kościele i o ewangelizacji. Wskazał, że zawierają one uściślenia konieczne dla właściwego przebiegu dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego.
„Sesja plenarna w pierwszej swojej części jest przeglądem pracy Kongregacji w minionym roku” – powiedział Radiu Watykańskiemu jej uczestnik – abp Henryk Muszyński. Metropolita gnieźnieński podkreślił ogromną pracę dykasterii w trzech różnych dziedzinach: w sekcji doktrynalnej, w sekcji moralnej i w sekcji dyscyplinarnej. Gdy chodzi o problemy doktrynalne, poruszano przede wszystkim zagadnienie recepcji dokumentów dotyczących eklezjologii. Omawiano też poszczególne przypadki z zakresu moralności. Do szczególnie aktualnych problemów należą nowe eksperymenty biomedyczne. Nauka ma ogromne osiągnięcia, ale cały problem polega na tym, że nie wszystko to, co jest dzisiaj techniczne możliwe, jest dozwolone z moralnego punktu widzenia. „Niestety dotychczasowe dokumenty już nie obejmują wszystkich przeprowadzanych aktualnie eksperymentów, a z drugiej strony, wiele z nich nie wyszło jeszcze poza fazę doświadczalną. Stąd trudno powiedzieć ostatnie słowo na ten temat z punktu widzenia moralnego” – powiedział abp Muszyński.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.