Benedykt XVI nawiązał podczas południowego spotkania z wiernymi do obchodzonego dziś w wielu krajach świata, także w Watykanie, Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy.
W tym roku uwaga skoncentrowana jest na młodych migrantach. Papież przypomniał, że wielu młodych ludzi z różnych racji opuszcza własne rodziny i kraje, szukając lepszego życia z dala od swych bliskich.
„Szczególnie zagrożone są dziewczęta i nieletni – podkreślił Ojciec Święty. – Niektóre dzieci i nastolatki przyszły na świat i wychowały w obozach dla uchodźców: oni również mają prawo do przyszłości! Wyrażam uznanie wszystkim, którzy angażują się w pomoc młodym migrantom i ich rodzinom, sprzyjając ich integracji w środowiskach szkoły i pracy. Zachęcam wspólnoty kościelne do życzliwego przyjmowania młodych i najmłodszych wraz z ich rodzicami, w duchu zrozumienia ich losów i ułatwienia integracji”.
Papież zachęcił młodych migrantów, aby wraz ze swymi rówieśnikami budowali społeczeństwo bardziej sprawiedliwe i braterskie. Mogą się do tego przyczynić, podejmując własne obowiązki, przestrzegając prawa i nie dając się wciągnąć przemocy.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.