Postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II ksiądz Sławomir Oder powiedział, że bezpodstawne i niepotrzebne są wszelkie spekulacje polskich mediów o tym, czy polski papież zostanie od razu ogłoszony świętym czy najpierw błogosławionym.
- To nie może być wydarzenie medialne, ono ma dotyczyć naszych serc - podkreślił duchowny.
- Jeśli chodzi o tempo procesu, jego przebieg i zakres wykonanej dotychczas przez nas pracy nie możemy sobie niczego zarzucić, nie tracimy czasu, pracujemy bardzo intensywnie - dodał ksiądz Oder.
Zwrócił uwagę na to, że etap diecezjalny procesu beatyfikacyjnego, jaki trwa już od roku i czterech miesięcy, ze względu na konieczność zebrania olbrzymiej dokumentacji i zeznań świadków kolejnych etapów życia kandydata na ołtarze jest zawsze dłuższy, bardziej drobiazgowy i wymaga znacznie większego nakładu sił niż następująca po nim faza pracy w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
Ksiądz Oder powtórzył, że nie podejmuje się odpowiedzi na pytanie, kiedy zakończy się cała praca przy tym procesie.
- Nie ma znaczenia, czy to będzie beatyfikacja, czy od razu kanonizacja. To ma być bowiem duchowe przeżycie dla nas wszystkich - powiedział ksiądz Oder.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.