U bawarskiej Czarnej Madonny

Benedykt XVI odwiedził maryjne sanktuarium w Altötting. Modlił się w kaplicy Czarnej Madonny, sprawował mszę na placu przed sanktuarium, zainaugurował nową kaplicę adoracji.

Czarna Madonna z Altötting, trzyma na ręce Dzieciątko Jezus. Figura wykona jest z lipowego drzewa. Po papieskiej modlitwie przeniesiono ją na szczelnie wypełniony plac przed sanktuarium. Przybyło tam blisko 40 tys. pielgrzymów. Kolejne 20 tys. zgromadziło się na ulicach miasta. Formularz mszy o Maryi Matce Kościoła. Odczytano ewangelię o weselu w Kanie Galilejskiej. Nawiązując do niej w homilii papież mówił o Maryi orędowniczce wiernych. Przedstawia ona ludzkie sprawy Jezusowi i do Niego ich prowadzi.

„Przygotowaliśmy liturgię prostą, bo i ojciec święty urzeka prostotą. Także szaty liturgiczne uszyte są specjalnie na tę okazję” – mówi odpowiedzialny za liturgię ks. Bernard Kirchgessher. Msza sprawowana jest w dniu szczególnym. 5 lat po tragedii z 11 września w modlitwie wiernych jest wspomnienie o ofiarach zamachu na Twin Towers w USA. Jest prośba o pokój na całym świecie. W procesji z darami, oprócz chleba i wina pielgrzymi składają dar na dzieła charytatywne.

Tym razem liturgii nie kończy rozesłanie. Po mszy ma miejsce wystawienie Najświętszego Sakramentu. Papież w procesji przenosi monstrancję do nowej Kaplicy Adoracji, znajdującej się w dawnym skarbcu sanktuarium w Altötting. Miejscowy biskup poświęcił ją kilka dni wcześniej, jednak Benedykt XVI jako pierwszy modlił się tam przed Najświętszym Sakramentem. Pozostał na klęczniku dłuższą chwilę w skupieniu i ciszy. Monstrancję ustawiono na kolumnie adoracji: to fragment oryginalnej kolumny maryjnej z Marienplatz w Monachium, zniszczonej w czasie wojennych bombardowań. Obecnie odrestaurowany, zwieńczony srebrną, klamrą doczekał się godnego usytuowania w miejscu kultu. Na tę okoliczność wykonno 6 świeczników i ozdobiony szlachetnymi kamieniami Krzyż – crux gemmata, które jako pamiątka papieskiej pielgrzymki przeniesione zostaną do pasawskiej katedry.

Uroczystości liturgiczne zakończyły się pół godziny wcześniej niż planowano.
Pielgrzymi długo i żywiołowo skandowali po włosku papieskie imię. Benedykt XVI tymczasem, nieśpiesznie podążał do klasztoru kapucynów na obiad z towarzyszącymi mu osobistościami. Po drodze chętnie pozdrawiał wiernych, witając się indywidualnie i błogosławiąc dzieci. W popołudniowy program wizyty w Altötting wpisano jeszcze nieszpory z zakonnikami i seminarzystami w Bazylice św. Anny. Następnie papież odwiedzi kościół, w którym został ochrzczony w rodzinnej miejscowości Marktl-am-Inn. Noc spędzi w kolejnym miejscu podróży - Ratyzbonie.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama