We wtorek po południu Benedykt XVI odwiedził w towarzystwie swego brata, ks. Georga Ratzingera, sanktuarium Krzyża Świętego w miejscowości Nemi nad jeziorem o tej samej nazwie - poinformowała włoska agencja ANSA.
Miejscowość położona jest na południe od Castel Gandolfo. O wizycie Papież nie powiadomił wcześniej miejscowego proboszcza księdza Giacinto Masala, który opowiedział o niej potem agencji.
Po adoracji Najświętszego Sakramentu odmówił nieszpory ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej, której uroczystość przypadała tego dnia, po czym wysłuchał opowieści o historii sanktuarium. Podziwiał także rozciągający się stamtąd widok na jezioro Nemi.
Wiadomość o obecności Papieża rozeszła się po całej okolicy i opuszczającego sanktuarium Benedykta XVI żegnała spora grupa wiernych, których pozdrowił przed odjazdem.
Zwracając się do nich z Kliniki Gemelli Franciszek prosi ich również o modlitwie we swojej intencji.
Watykan poinformował w sobotę rano, że noc minęła spokojnie, a papież odpoczywa.
Zgromadzeni przed modlitwą mogli wysłuchać jego krótkich pozdrowień.
To odpowiedź Papieża na kryzys mieszkaniowy, który dotyka zwłaszcza najuboższych.