Nowiutkie BMW 760, mercedes z 2002 r.i 27-letni, wyprodukowany jeszcze w ZSRR śmigłowiec Mi-8 - z nich będzie korzystał papież.
Świeżo wyremontowany śmigłowiec Mi-8, zbudowane dla prezydenta, opancerzone BMW 760 li high security i perłowy papamobil na bazie mercedesa ML, to obecnie najbardziej strzeżone pojazdy w Polsce. Będzie się nimi przemieszczał podczas pobytu w naszym kraju papież. W sumie spędzi w nich kilkanaście godzin.
Benedykt XVI odziedziczył słynny papamobil po swoim poprzedniku. W Polsce już od kilku dni znajduje się papieski 3,5-tonowy mercedes, napędzany potężnym pięciolitrowym silnikiem benzynowym. Pojazd ma automatyczną skrzynię biegów. Szyby kabiny, w której będzie przewożony papież, oczywiście są kuloodporne. Papież przejedzie nim m.in. z lotniska Okęcie do katedry św. Jana w Warszawie, na samym początku swojej wizyty.
Benedykt XVI będzie także korzystał z nowego nabytku Biura Ochrony Rządu – opancerzonego BMW 760 li high security. Samochód kosztował 1,8 mln zł. Został zakupiony po tym, gdy NIK w zeszłym roku wytknęła BOR brak samochodu spełniającego najwyższe parametry bezpieczeństwa. Po papieżu jego użytkownikiem będzie prezydent Lech Kaczyński.
Trasy między Warszawą, Częstochową i Krakowem papież pokona na pokładzie rządowego Mi-8, wyprodukowanego w 1979 r. (roku pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski) maszyny 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Niedawno wyremontowany śmigłowiec zabiera siedmiu pasażerów. W środku został wyłożony nową, jasnobrązową tapicerką (w razie awarii zastąpi go mniejszy Bell 416 HP). W latającym orszaku papieskim znajdą się jeszcze dwa Mi-8 – jeden dla świty Benedykta XVI, drugi w wersji sanitarnej.
Najlepsi piloci 36. pułku od tygodni ćwiczą loty po trasach, na których będą latali z papieżem. Maszyny podczas lotu będą zmieniać pozycje w szyku, więc z ziemi nie można będzie rozpoznać, na pokładzie którego śmigłowca znajduje się papież.
Dodatkowym środkiem bezpieczeństwa będzie latający na wysokości dziewięciu km samolot systemu wczesnego ostrzegania AWACS, udostępniony Polsce przez NATO.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.