Cały świat chce zobaczyć wizytę Benedykta XVI w byłym obozie w Auschwitz

Potwierdza się informacja, że dla mediów zagranicznych jest to najważniejszy punkt pielgrzymki. Papież-Niemiec w hitlerowskim obozie zagłady interesuje głównie Niemców i Amerykanów, ale też stacje rosyjskie i izraelskie.

Wizyta papieża w obozie będzie najważniejszym newsem pielgrzymki - tak wynika z zainteresowania zagranicznych dziennikarzy. Media nieco mniej interesują się mszą i spotkaniem z młodymi na krakowskich Błoniach, a już znacznie mniej jego odwiedzinami w Wadowicach czy Kalwarii Zebrzydowskiej (tak czy inaczej pielgrzymkę obsługiwać będzie rekordowa liczba około 3 tys. dziennikarzy).

Zainteresowanie jest tym większe, im więcej wiadomo o szczegółach wizyty papieża w Auschwitz. Benedykt XVI nie będzie stronił od symbolicznych gestów, które tylko podkreślą specjalny charakter odwiedzin w obozie.

W niedzielę, 28 maja, już niemal na zakończenie pielgrzymki, papież przyjedzie pod bramę z napisem "Arbeit macht frei". Tam wysiądzie ze swojego samochodu i pieszo - w samotności - przez nią przejdzie. Uda się wprost pod ścianę śmierci. Tam czekać na niego będzie 32 byłych więźniów KL Auschwitz. Dwóch z nich podejdzie do papieża i poda mu znicz, który Ojciec Święty następnie zapali przed Ścianą Straceń. W programie przewidziane są osobiste powitania Benedykta XVI z grupą więźniów. Następnie Benedykt XVI zejdzie do celi, w której zginął ks. Maksymilian Kolbe. Zapali tam świecę, podarowaną obozowi jeszcze przez Jana Pawła II.

Papież odwiedzi następnie Centrum Dialogu i Modlitwy (wizyta potrwa 8 minut), a potem uda się do Brzezinki.

Ojciec Święty w zupełnej ciszy przejdzie wzdłuż umieszczonych przed pomnikiem 22 tablic, na których wspomniane są w różnych językach ofiary tego miejsca. Modlitwę rozpocznie krótko papież, po czym odśpiewany zostanie Psalm 22, a następnie kadisz - żydowska modlitwa za zmarłych. Później wznoszone będą kolejno intencje w różnych językach - romskim, rosyjskim, polskim, hebrajskim, angielskim. Ostatnią modlitwę wzniesie po niemiecku sam Ojciec Święty. Po czym, najprawdopodobniej po włosku, wygłosi przemówienie. W wydarzeniu tym uczestniczyć będzie bezpośrednio 1,5 tys. osób - w tym 200 byłych więźniów obozu. W tym czasie na terenie Birkenau (poza strefą zero) obecnych będzie jeszcze około 3 tys. osób, w tym ok. 2,5 tys. wiernych z diecezji bielsko-żywieckiej.