Rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls oświadczył, że ogłoszenie testamentu Jana Pawła II było obowiązkiem etycznym.
W ten sposób odpowiedział na pytanie, czy zasadna była publikacja ostatniej woli papieża wraz z jego osobistymi notatkami.
Czuliśmy, że ogłoszenie testamentu nie było rzeczą, którą należało czy też można było zrobić, ale uważaliśmy to za obowiązek etyczny i osobisty - podkreślił watykański rzecznik w Neapolu, gdzie odebrał tytuł doktora honoris causa jednej z tamtejszych uczelni.
Nie można było - dodał Navarro-Valls - pozbawić biografii papieża czegoś, co należało do jego prywatnego życiorysu.
Komentując reakcje ludzi na ten tak osobisty tekst, rzecznik Stolicy Apostolskiej zauważył, że "docenili oni przekazanie prawdy o tych tak wymownych momentach" życia Jana Pawła II.
Testament papieża został ogłoszony przez Watykan 7 kwietnia 2005 roku, a więc pięć dni po jego śmierci. Znajdują się w nim zapiski papieża z lat 1979-2000, między innymi zalecenia w sprawie miejsca pochówku oraz rozporządzenia co do rzeczy osobistych.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.