Watykan: Między sekretarzem a rzecznikiem

Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej Joaquin Navarro-Valls oświadczył, że nie znał treści noty, jaką jego urząd ogłosił 28 lipca.

"Co się dzieje w Watykanie Benedykta XVI cztery miesiące i 10 dni po jego wyborze? Umacnia się pozycja papieża kaznodziei, który koncentruje uwagę na wierze i jej kryzysie, tak jak to udowodnił w Kolonii, lecz nie widać jeszcze papieża, który rządzi. Nie stworzył swojej drużyny, a ta odziedziczona zwalnia krok w oczekiwaniu na to, co się wydarzy" - napisał watykanista "Corriere della Sera" Luigi Accattoli.

Jego zdaniem najlepszym dowodem kryzysu i napięć, panujących w ekipie współpracowników Jana Pawła II, którzy pozostali na swych stanowiskach, jest niedawny incydent dyplomatyczny między Jerozolimą a Watykanem, który wywołał starcie między kardynałem Sodano a rzecznikiem prasowym Navarro-Vallsem.

Po tym, jak władze Izraela zaprotestowały w lipcu przeciwko temu, że Benedykt XVI nie wymienił ich kraju jako ofiary terroryzmu, kardynał Sodano próbując załagodzić napięcie w rozmowie z izraelskim ambasadorem określił jako "niewłaściwe" oświadczenie Navarro-Vallsa, który stwierdził, że nikt nie może pouczać Stolicy Apostolskiej.

Tymczasem rzecznik Watykanu odpowiedział publicznie, że to nie on pisał ten komunikat i nawet go nie znał, gdyż przygotował go właśnie watykański sekretariat stanu. Wybuchł więc otwarty konflikt, który zdaniem komentatorów zakończy się rychłym odejściem dyrektora biura prasowego Stolicy Apostolskiej. Zauważa się, że od dawna hiszpański rzecznik nie przychodzi już do pracy i dawał do zrozumienia po śmierci Jana Pawła II, że nie pozostanie długo.

Pisząc o tym konflikcie Accattoli zadaje pytanie: "Kto rządzi dzisiaj w Watykanie pod łagodnym spojrzeniem papieża teologa?", zwłaszcza - że jak podkreśla - nie wiadomo, kiedy nadejdzie nowa drużyna, wybrana przez Benedykta XVI.

Według watykanisty z "Corriere della Sera", jedną z pierwszych decyzji papieża będzie właśnie powołanie następcy kardynała Sodano. Wśród kandydatów Accattoli wymienia włoskich kardynałów: Re, Sepe i Bertone. W następnej kolejności, jak pisze Accattoli, można spodziewać się dalszych zmian na stanowiskach w Kurii Rzymskiej i znalezienia następców purpuratów, którzy osiągnęli wiek emerytalny, a więc 75 lat.

"La Stampa" twierdzi z kolei, że zmian personalnych w Watykanie należy spodziewać się w listopadzie czyli po synodzie biskupów na temat Eucharystii.

Natomiast według "Il Giornale" Benedykt XVI prawdopodobnie postanowi zatrzymać kardynała Angelo Sodano jeszcze przez dwa lata, a więc do chwili, gdy ukończy 80 lat. Bardziej prawdopodobne - utrzymuje gazeta - jest odejście Joaquina Navarro-Vallsa.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama