Zimowa kurtka, buty narciarskie, czekan, lina i beret - zbiór niesamowitych pamiątek po Janie Pawle II, który był wielkim miłośnikiem gór, można oglądać na wystawie przygotowanej przez Polskie Koleje Linowe z okazji Światowych Dni Młodzieży.
- Chcemy przybliżyć młodym ludziom z całego świata dziedzictwo Jana Pawła II, piękno Tatr i znaczenie gór w rozwoju duchowym Ojca Świętego. Światowe Dni Młodzieży w Polsce są do tego wyjątkową okazją. Liczymy, że wyjazd na Kasprowy Wierch dostarczy wszystkim wartościowych wspomnień - mówi Łukasz Chmielowski, członek Zarządu Polskich Kolei Linowych. Dodaje, że na pielgrzymów akredytowanych, posiadających specjalne identyfikatory, czekają 30-proc. zniżki na wjazd koleją na Kasprowy Wierch czy Gubałówkę. Oferta dotyczy grup zorganizowanych i można ją zrealizować w Biurze Obsługi Klienta przy Krupówkach.
Galeria z pamiątkami po papieżu z Polski znajduje się w budynku górnej stacji kolejki, w holu przy wyjściu z peronu. Narciarskie eksponaty zostały wypożyczone z sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. Oprócz nich zobaczyć można zdjęcia, filmy oraz inne materiały, m.in. z wizyty Jana Pawła II na Kasprowym Wierchu i w Zakopanem w 1997 r., w tym wpis w księdze pamiątkowej: "Benedicite montes Dominum" ("Góry, błogosławcie Pana").
Ojciec Święty odwiedził "świętą górę narciarzy" po raz ostatni podczas pielgrzymki w 1997 r. Wizyta na Kasprowym Wierchu nie była zaplanowana. Papież udał się do Morskiego Oka, a następnie niespodziewanie na koniec dnia zdecydował się wjechać koleją linową na Kasprowy Wierch.
Wystawa kompletowana jest od marca 2016 r. w ramach obchodów 80. rocznicy budowy kolejki na Kasprowy Wierch.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.