Jak sami mówią, przywieźli cząstkę Kolumbii do kraju ich ukochanego papieża Jana Pawła II. I od razu poczuli ducha nauczania wielkiego Polaka w jego ojczyźnie.
Grupa prawie 100 Kolumbijczyków przyjechała na Dni w Diecezji do parafii Opatrzności Bożej na wrocławskim Nowym Dworze. Mimo długiej podróży przez Ocean Atlantycki witali się z Polskimi rodzinami uśmiechnięci i energiczni.
- Zostaliśmy przyjęci bardzo ciepło. Polacy od początku naszego pobytu gwarantują miłą i przyjazną atmosferę. Są troskliwi, solidarni i uprzejmi. Widzimy, że mamy do czynienia z ludźmi zorganizowanymi, którzy mają mocno zakorzenioną w sobie polską historię. Myślę, że nawzajem dajemy sobie wiele radości i szczęścia - mówi Alejandra Samacá Giraldo - jedna z koordynatorek kolumbijskich na ŚDM.
Dlaczego goście ze stolicy Kolumbii - Bogoty na Dni w Diecezjach wybrali akurat Wrocław?
- Szukaliśmy wcześniej miejsca, które nie dość że będzie ładne, to położone blisko Krakowa i głównych obchodów Światowych Dni Młodzieży. Grupa osób zainteresowanych od nas przyjechała wcześniej „zbadać teren” czyli sprawdzić miejsce. Stwierdzili, od pierwszego wejrzenia zakochali się we Wrocławiu - mówi Alejandra.
Jak podkreśla jej kolumbijska koleżanka i także koordynatorka grupy ŚDM, po przyjeździe natychmiast poczuli ducha, którego Jan Paweł II pokazał światu.
- To jest dokładnie ten sam duch, który mają Polacy i on bardzo wiele mówi o tym, czym dla nich jest chrześcijaństwo - opowiada Diana Acero.
Kolumbijczycy mieli już styczność z naszym krajem za pośrednictwem Polki, która pracuje w bibliotece na uniwersytecie w Bogocie.
- Rozmawialiśmy z nią i dowiedzieli się, że Polacy to w 99,9% katolicy. Lubią się zbierać rodzinnie przy posiłkach np. przy kolacji i są bardzo punktualni - stwierdza Alejandra Samacá Giraldo.
Kolumbijki szybko zauważyły różnicę pomiędzy dwoma narodami w obrządkach i sposobie modlenia się np. podczas Mszy św.
- U nas obrządek religijny w dużej mierze opiera się na folklorze, dlatego muzyka podczas liturgii jest energiczna i radosna, ponieważ oznacza spotkanie z żywym Jezusem. Polacy są zakorzenieni w swojej głębokiej tradycji, spokojniejszej, bardziej uporządkowanej. Te różnice zwracają naszą uwagę i są ciekawym elementem wyjazdu. Cieszymy się, że możemy poznać inną kulturę, a jednocześnie tak bliską nam przez postać Jana Pawła II - tłumaczy Diana Acero.
Czego Kolumbijczycy oczekują po Światowych Dniach Młodzieży w Polsce?
- Na pewno pragniemy przeżyć coś innego niż nasza codzienność. Przede wszystkim przyjechaliśmy upamiętnić Jana Pawła II. Oprócz tego chcemy się modlić, kontemplować i łączyć kultury w miłości Bożej - odpowiada Alejandra.
- Jezus wezwał młodych do Polski ze wszystkich części świata i my odpowiadamy na to wezwanie - uzupełnia Diana.
Z całej Kolumbii na ŚDM przyjedzie 520 pielgrzymów z różnych wspólnot, szkół i uniwersytetów w wieku od 15 do 35 lat.
- Z rożną charyzmą i charakterem, ale wszyscy ze stałą radością. Wasz piękny kraj odwiedzą ludzie różnych zawodów: inżynierowie, psycholodzy, lekarze, także kapłani. m.in. kardynał Kolumbii - wymienia Alejadra.
Druga koordynatorka podkreśla, że pielgrzymi z Ameryki Południowej chcą także we Wrocławiu i Krakowie pokazać dobrą twarz swojej ojczyzny
- Po prostu przywieźliśmy kawałek Kolumbii do Polski - kwituje Diana Acero.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.