Ten pojazd ułatwi im życie, a nie mogli sobie na niego pozwolić.
Niecodzienny dar przekazał Franciszek małżeństwu niepełnosprawnych Włochów. Z powodu choroby mieli oni problemy z poruszaniem się, a co za tym idzie, nawet z wyjściem na codzienne zakupy. Papież, dowiedziawszy się o ich kłopotach, podarował im elektryczny czterokołowy skuter dla niepełnosprawnych. Pojazd, na który po prostu nie było ich stać, jest im teraz szczególnie potrzebny, gdyż po amputacji nogi żony większość obowiązków spadła na jej męża cierpiącego od lat na cukrzycę. O problemie rzymskich małżonków Franciszek dowiedział się od swego jałmużnika.
Abp Konrad Krajewski na co dzień współpracuje z wolontariuszami ze stowarzyszenia Solidarna Medycyna, którzy mieli pod opieką wspomniane małżeństwo. Już wcześniej Papież podarował temu stowarzyszeniu lekarstwa, żywność, a nawet ambulans. „Dzięki kolejnemu pięknemu gestowi Ojca Świętego czujemy, że towarzyszy on nam w naszej niełatwej pracy” – podkreśla kierująca stowarzyszeniem doktor Lucia Ercoli.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.