Papież Franciszek przyspiesza marsz w stronę Moskwy - tak rzymski dziennik "Il Messaggero" interpretuje mianowanie dotychczasowego nuncjusza apostolskiego w Warszawie arcybiskupa Celestino Migliore ambasadorem watykańskim w Moskwie.
Watykanistka Franca Giansoldati pisze w internetowym wydaniu gazety w środę, że zamiarem papieża jest zacieśnienie współpracy i dialogu z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem i właśnie temu w jej ocenie ma służyć przeniesienie abpa Migliore, bardzo doświadczonego i wytrawnego dyplomaty, z Polski do Rosji. Mogłoby to, zauważa, faktycznie przybliżyć termin papieskiej wizyty w Moskwie po lutowym, pierwszym spotkaniu z Cyrylem na Kubie.
Odnotowuje zarazem, że w Polsce wiadomość o zmianie nuncjusza tuż przed lipcowymi Światowymi Dniami Młodzieży przyjęto z zaniepokojeniem. Mogłoby to wręcz wydawać się prowokacją - dodaje watykanistka. Wskazuje następnie, że w tym przypadku najważniejsze jest to, że abp Migliore, którego nominację przygotowywano od dłuższego czasu "za kulisami", znany jest w Patriarchacie Moskiewskim z racji swych wcześniejszych kontaktów dyplomatycznych.
Franciszek zaś według niej patrzy na wschód i dąży do współpracy ze światem prawosławia w dziedzinie krzewienia praw człowieka, obrony wolności religijnej i prześladowanych chrześcijan, troski o uchodźców.
Jak podkreśla dziennik, nowy nuncjusz w Moskwie nie będzie pracował sam nad tym ambitnym projektem. W skład tego "tandemu" wchodzą też, wyjaśnia, nowi mianowani przez Franciszka nuncjusze apostolscy na Ukrainie i w Serbii.
W internetowym wydaniu "Il Messaggero" odnotowuje się, że Patriarchat w Moskwie z satysfakcją przyjął nominację dla abp Celestino Migliore i ma nadzieję, że jako nuncjusz w Rosji doprowadzi on do ściślejszej współpracy ze Stolicą Apostolską.
Nie wiadomo jeszcze, kto będzie nowym nuncjuszem apostolskim w Polsce.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.