Spotkanie Papieża z Patriarchą moskiewskim to kamień milowy na drodze relacji między rosyjskim prawosławiem a Kościołem katolickim.
W ostatnich dekadach nie zawsze były one łatwe, zupełnie inaczej niż w przypadku Patriarchatu Ekumenicznego Konstantynopola. Stolica Apostolska utrzymuje z nim nieprzerwane kontakty na najwyższym szczeblu od czasu odwołania przez Pawła VI i Atenagorasa wzajemnych ekskomunik z roku 1054. Od 1964 r. wszyscy patriarchowie Konstantynopola spotykali się z kolejnymi papieżami albo w Jerozolimie, albo przy wzajemnych wizytach w Rzymie i Stambule.
Kontakty Watykanu z Patriarchatem moskiewskim na niższym szczeblu miały miejsce od Soboru Watykańskiego II, na który już Jan XXIII zaprosił obserwatorów rosyjskiej Cerkwi. Jednak do spotkania Papieża z Patriarchą Moskwy i Wszechrusi nie doszło, mimo iż Jan Paweł II i Benedykt XVI bardzo go pragnęli, poważnie się do tego przygotowując.
Papież Polak miał się spotkać w 1997 r. z Aleksym II w Grazu w Austrii, co jednak w ostatniej chwili odwołano. Za pontyfikatu Jana Pawła II rosyjski Kościół odmawiał spotkania, powołując się na konflikt z ukraińskimi grekokatolikami, którzy odbierali swoje cerkwie zabrane im kiedyś przez prawosławnych. Zarzucał też katolikom w Rosji prozelityzm, w tym tworzenie diecezji na „terytorium kanonicznym” Patriarchatu moskiewskiego, mimo iż on sam ma swoje biskupstwa w różnych częściach świata. Doszło nawet do przerwania na kilka lat udziału Rosjan w pracach katolicko-prawosławnej komisji teologicznej.
Za Benedykta XVI udało się początkowo wyjaśnić nieporozumienia co do tzw. „prozelityzmu katolików”, ale do dwukrotnie planowanego spotkania z Patriarchą, już tym razem Cyrylem, nie doszło. W ubiegłym roku relacje Patriarchatu moskiewskiego ze Stolicą Apostolską nasiliły się. Jego „minister spraw zagranicznych” metropolita Hilarion był w tym czasie czterokrotnie w Rzymie i dwa razy został przyjęty prywatnie przez Franciszka. Należy to też wiązać ze wspólną troską obu Kościołów o podstawowe wartości i o chrześcijan prześladowanych na Bliskim Wschodzie.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.
Nie doznał jednak złamania - zapewnia biuro prasowe Stolicy Apostolskiej.